Po realizacji sygnału spadkowego na poziomie 15005 podczas środowej sesji, byki szybko przejęły inicjatywę dzięki czemu na wczorajszej sesji mogliśmy oglądać sygnał wzrostowy.
To już piąty sygnał generowany przez wstęgi w okresie zaledwie miesiąca. Na tej próbce tylko raz sygnał nie został zrealizowany, natomiast cztery sygnały osiągnęły sygnalizowany target. Ten jeden sygnał który nie doszedł do targetu nie był najgorszy ponieważ zabrakło jedynie około 20 punktów aby target został zrealizowany. Mowa o sytuacji z 10 maja.
Tak czy inaczej do statystyki sygnał z 10 maja zostaje wpisany jako zanegowany.
Zastanawiam się tylko czy kontynuacja ruchu wzrostowego będzie przebiegać w klimacie wzrostów, do których aby mieć okazję dołączyć, trzeba kupić szczyt, czy byki na chwilę odpuszczą i będzie można zobaczyć korektę na końcu której uda się do ruchu dołączyć.
Scenariusz bazowy na dzisiejszą sesję, zakłada więc zejście w okolice wyznaczonej na powyższym wykresie strefy, w której jeśli byki nie zapomną co mają robić, spodziewam się reakcji a w efekcie podejścia pod szczyt.
Podczas gdy my traderzy, kolejny raz zastanawiamy się czy to możliwe aby znów zrobili to samo, przecież to zbyt proste aby było realizowane, rynek kolejny raz wydaje się ma zamiar z nas zadrwić.