czwartek, 25 kwietnia, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Rosja ogranicza wydobycie ropy – czy to próba destabilizacji ceny?

Polecane

Jakub Bandura
Jakub Bandura
Redaktor portalu PoznajRynek.pl. Wiedzę z zakresu inwestowania oraz rynków finansowych zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta analizy technicznej oraz statystyki.

Wicepremier Rosji Alexander Novak zapowiedział, że kraj ten od przyszłego miesiąca zmniejszy dobowe wydobycie ropy o pół miliona baryłek. Nie ma żadnych wątpliwości, że taki ruch wpłynie znacząco na globalną podaż surowca.

Największa na świecie agencja prasowa zajmująca się rynkami kapitałowymi – Bloomberg twierdzi, że w ten sposób Kreml chce agresywnie przeciwdziałać drastycznemu spadkowi przychodów z ich sprzedaży. Celem Moskwy jest podniesienie ceny ropy na światowym rynku.

Rosja skarży się na “krzywdzący” pułap cenowy ropy Zobowiązania Rosji

Zacznijmy od tego, że cena maksymalna ma za zadanie ograniczenie zysków Rosji z eksportu ropy. Te w większości były bowiem przeznaczone na finansowanie machiny zbrojnej Putina. Pułap cenowy został wprowadzony jako jedna z form sankcji na Rosję, po tym, gdy ta w ubiegłym roku napadła na Ukrainę.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Pułap cenowy został wprowadzony przez kraje G7 i Unii Europejskiej umożliwia firmom z tych krajów transport rosyjskiej ropy tylko wtedy, gdy jest ona sprzedawana po cenie nie wyższej niż ustalony przez nie poziom.

5 grudnia 2022 roku wszedł w życie unijny zakaz sprowadzania ropy z Federacji Rosyjskiej drogą morską, a 5 lutego 2023 roku – embargo Unii Europejskiej na rosyjskie produkty ropopochodne.

Ceny graniczne ustalono na:

  • 60 USD za baryłkę dla ropy
  • 100 USD za baryłkę dla produktów ropopochodnych sprzedawanych z premią w stosunku do ropy (benzyna i olej napędowy)
  • 45 USD za baryłkę – dla produktów ropopochodnych sprzedawanych z rabatem w stosunku do oleju (oleju opałowego)

Rosyjski wicepremier Alexander Novak stwierdził, że dzisiaj Moskwa sprzedaje cały wydobyty wolumen ropy, jednak, nie będzie sprzedawać tego surowca tym, którzy bezpośrednio lub pośrednio przestrzegają zasad ceny maksymalnej. W związku z tym od marca Rosja dobrowolnie obniży produkcji o 500 tysięcy baryłek dziennie.

Ograniczenie wydobycia przez Rosję uderzy w globalny rynek ropy?

Wicepremier Rosji uważa mechanizm pułapu cenowego za “ingerencję w relacje rynkowe i kontynuację destrukcyjnej polityki energetycznej krajów kolektywnego Zachodu”. Marcowe cięcia produkcji mają więc zmienić układ na rynku, który został z góry narzucony i powoduje określone perturbacje dla rosyjskiej gospodarki. Ropa naftowa

Novak ostrzega również, że w przyszłości może to nie tylko doprowadzić do zmniejszenia inwestycji w sektorze naftowym, a co za tym idzie, niedoboru ropy, ale także rozszerzyć się na inne sektory światowej gospodarki z podobnymi konsekwencjami.

Bloomberg alarmuje, że ograniczenie produkcji przez Rosję, w skali około 5% wpłynie znacząco na globalną podaż surowca, i w konsekwencji powinno doprowadzić do wzrostu jego cen – szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę spodziewane ożywienie w chińskiej gospodarce i wzrost zapotrzebowania na ropę w Państwie Środka.

Nie ma zatem żadnych wątpliwości, że głównym celem zapowiedzianego przez Alexandra Novaka ograniczenia wydobycia ropy przez Rosję jest destabilizacja ceny tego surowca na globalnym rynku. W ten sposób Moskwa zamierza ograniczyć swój spadek przychodów ze sprzedaży “czarnego złota”.

Niektórzy eksperci twierdzą jednak, że rosyjskie plany ograniczenia produkcji mają drugie dno…

Brakuje chętnych na rosyjską ropę?

Według danych prezentowanych przez wicepremiera Rosji, wydobycie ropy w tym kraju, mimo nałożonych sankcji, wciąż utrzymuje się na stabilnym poziomie 9,9 miliona baryłek dziennie.

Na całym świecie wydobywa się natomiast niewiele ponad 70 milionów baryłek tego surowca dziennie, co oznacza, że Rosja odpowiada aż za 14% światowej produkcji i ustępuje pod tym względem tylko Stanom Zjednoczonym.

Według ekspertów, Rosja ma obecnie jednak bardzo poważne problemy ze znalezieniem nowych klientów na swój produkt. Największy kłopot stanowi brak wystarczających dróg transportu. Ponadto, ropa z Rosji nie nadaje się do przerobu w większości zagranicznych rafinerii. Ropa naftowa

Nic więc dziwnego, że Moskwa próbuje znaleźć nowych, czasem dość egzotycznych odbiorców na swój surowiec. W ostatnim czasie po raz pierwszy rosyjską ropę zaczął importować Pakistan, a kolejnym kierunkiem eksportu ma być Mali.

Eksperci jednak zaznaczają, że bez klientów z Europy, Rosji nie uda się eksportować ropy w dotychczasowym wymiarze. Z tego powodu decyduje się ona ograniczyć wydobycie i liczy, że w ten sposób uda się jej podnieść cenę tego surowca.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Inwestowanie w nieruchomości, klucz do stabilności finansowej

Inwestowanie w nieruchomości: klucz do stabilności finansowej Inwestowanie w nieruchomości to jedna z najpopularniejszych form lokowania kapitału. Dlaczego? Przede wszystkim...

Podobne artykuły