Pierwszy miesiąc 2023 roku stał pod znakiem mieszanych nastrojów na rynkach popularnych kruszców. W styczniu zyskało złoto, zaś srebro i platyna straciły. Zgodność co do kierunku widoczna jest natomiast w pierwszych dniach nowego miesiąca. Metale szlachetne znajdują się niżej w lutym. W środę, 8 lutego przyglądamy się sytuacji najpopularniejszych kruszców. Analiza rynku złota, srebra i platyny.
Fed z podwyżką o 25 p.b. – metale szlachetne skoczyły
Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) Rezerwy Federalnej ogłosił w poprzednią środę, 1 lutego decyzję w sprawie stóp procentowych. Kluczowa stopa została podniesiona o 25 punktów bazowych i wylądowała na wysokości 4,75%. Pierwsza decyzja Fed w 2023 roku nie wzmocniła dolara amerykańskiego. Tym samym notowania popularnych kruszców skoczyły.
Silny rynek pracy w USA wzmocnił dolara
Na przestrzeni ostatniego tygodnia inwestorzy otrzymywali dane z gospodarki USA. W piątek, 3 lutego podane zostały najważniejsze raporty z rynku pracy. Biuro Statystyki Pracy podało, że zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło w kraju w styczniu o 517 tys. osób. Tego samego dnia podano również odczyt stopy bezrobocia w Stanach Zjednoczonych. Jej poziom spadł w ujęciu miesięcznym, osiągając rekordowy poziom 3,4%. Dane wskazujące na silny rynek pracy wzmocniły amerykańskiego dolara.
Złoto najtańsze od blisko miesiąca
Rynek kruszcu o złotym kolorze wyróżnił się w styczniu na tle głównych metali. Złoto jako jedyne zyskało, a jego kurs spot wzrósł w minionym miesiącu ogólnie o blisko 6%. Warto zauważyć, że dla tego surowca był to trzeci wzrostowy miesiąc z rzędu. Jednak inwestorzy rozpoczęli już zmagania w lutym. Metale szlachetne od początku nowego miesiąca tracą, a zyski wymazuje również złoto. Obecnie jest ono najtańsze od blisko miesiąca.
Wykres tego kruszcu pokazuje, iż notowania do spadku zebrały się z okolic 1960 dolarów za uncję. Cofnięcie było momentalne i rynek nie zważał podczas niego na ważniejsze zakresy. Bez trudu przełamał się bowiem przez zakres średniej SMA 88 oraz przez strefę cenową 1901-1912 USD. Spadki wyhamowane zostały dopiero w niższych zakresach. Obszarem, który wstrzymuje straty złota jest przedział 1862-1873 USD. Jak dokładnie wygląda sytuacja i co czekać może inwestorów?
Scenariusz wzrostowy
Złoto oscyluje nieco powyżej zakresu, który wydaje się dla rynku wsparciem (1862-1873 USD). Dopóki zatem jest on utrzymywany należy liczyć się z możliwym odbiciem notowań złota. Warto natomiast mieć na uwadze, że przed silniejszym wzrostem, rynek może zdecydować się na nadbicie tej strefy np. w postaci utworzenia niższego lokalnego dołka. Niemniej jednak nieważne, czy z nadbicia czy bez, celem dla rynku będzie powrót do 1900 USD.
Scenariusz spadkowy
Należy natomiast mieć na uwadze fakt, że rynek może przełamać wspomniane wsparcie. W takim wypadku na zasadzie zmiany biegunów złoto rozpędziłoby się do głębszego cofnięcia. Re-test strefy cenowej 1862-1873 USD od dołu skutkowałby zejściem do nawet 1820 dolarów za uncję.
Notowania srebra na wsparciu 22,20-22,45 USD
Natomiast rynek srebra w styczniu dość usilnie walczył o kierunek. Wśród inwestorów nie było widać pewności po żadnej ze stron. Końcowo jednak wygrała słabość i notowania srebrnego metalu obniżyły się. Kurs tego kruszcu obniżył się jednak o nieco ponad 1%. Zdecydowanie gorzej wygląda sytuacja w lutym. Po tygodniu zmagań srebro traci już blisko 6%.
Sytuację rynku oddaje jego wykres. Notowania srebra na początku lutego urwały i po tym jak przełamały średnią, cofnęły do istotnej strefy. Mowa tu o wsparciu określonym przez przedział 22,20-22,45 USD. Co czekać może srebro w najbliższych dniach?
Scenariusz wzrostowy
Ruch spadkowy został poniekąd stłumiony w rejonach wsparcia. Rynek nie pokazuje jak na razie presji spadkowej i może teraz zdecydować się na odbicie. Z tego powodu warto obserwować, jak notowania zachowywać się będą względem wsparcia (22,20-22,45 USD). Każdorazowy re-test od góry tego zakresu determinować będzie ruch wzrostowy. Srebro w takim ruchu ma szansę powrócić powyżej 23,00 USD.
Scenariusz spadkowy
Należy jednak zauważyć, że obecne zwolnienie ze strony podaży może być jedynie chwilowe. Jeżeli niewidoczna będzie presja popytowa, rynek szukać będzie kolejnej sposobności do ruchu spadkowego. Na zasadzie pełnego przełamania strefy 22,20-22,45 USD notowania mogłyby zejść do 21 dolarów za uncję.
Platyna najgorsza, tendencja spadkowa trwa
Wśród głównych metali szlachetnych najgorzej sytuacja wygląda na rynku platyny. W styczniu notowania tego surowca obniżyły się o około 5,50%. Również kurs platyny spada w pierwszych dniach lutego. Zaledwie w ciągu tygodnia kruszec zdołał stracić ponad 3,50% na wycenie.
Perspektywa wykresu platyny uzmysławia, iż rynek znajduje się w tendencji spadkowej od połowy grudnia. Podaż zbudowała dość silną strukturę i jej planu się trzyma. Aktualnie, czyli w środę 8 lutego notowania oscylują na wsparciu, czyli w rejonach 967,00-974,90 USD. Co dokładnie widać na wykresie?
Scenariusz wzrostowy
Rynek może pokusić się teraz o zmianę nastawienia. Takie mogłoby być jednak poprzedzone jeszcze jednym nadbiciem wsparcia. Dopiero wówczas powrót powyżej tego zakres i re-test od góry napędziłby wzrost rynku. Platyna ruchem wzrostowym mogłaby podbić nawet do poziomu 1000 dolarów za uncję.
Scenariusz spadkowy
Jednak brak utrzymania wsparcia (967,00-974,90 USD) wiązać się będzie z dalszymi spadkami. Zejście poniżej tego obszaru skutkowałoby zepchnięciem notowań do rejonów 930 dolarów za uncję.
Podsumowanie
Sytuacja na rynkach głównych metali szlachetnych wygląda ciekawie. Zarówno złoto, srebro jak i platyna walczą o utrzymanie swoich wsparć. Jeżeli to się powiedzie, zapewne będziemy świadkami odbicia.