Rok 2020 był wyjątkowy dla firmy Amazon pod każdym względem. Spółka mogąca się pochwalić największym na świecie sklepem internetowym o charakterystyce B2C biła w minionym roku wszelkie standardy, z każdym kwartałem ustanawiając nowe rekordy.
Dziś pojawiły się informacje, według których dotychczasowy CEO, człowiek który wyniósł Amazon na wyżyny, Jeff Bezos ustąpi ze stanowiska prezesa już w III kwartale 2021 roku.
Stanowisko prezesa miałby objąć Andy Jassy – który dotychczas piastował funkcję Amazon Web Services.
W liście wystosowanym do swoich pracowników, Bezos przyznaje, że pragnie oddać się nowym inicjatywom, wygospodarować więcej czasu na inne swoje przedsięwzięcia, oraz pasje. Oczywiście w dalszym ciągu będzie zaangażowany w rozwój firmy.
Stanowisko CEO takiej firmy jak Amazon, wymaga ciągłego funkcjonowania na maksymalnych obrotach, bez miejsca na cokolwiek innego.
Dzisiejsza sesja wydawała się nie powiewać optymizmem. Po zakończeniu opublikowane zostały odczyty stawiające Amazon na piedestale. Zysk na akcję wyniósł 14,09 względem prognozowanych 7,16 co daje odczyt niemal dwukrotnie wyższy od oczekiwań, przy przychodzie wielkości 125,6B względem prognozy 119,68B.
Przed kolejną sesją należy sobie zadać pytanie, czy inwestorzy docenią kolejny rekord ustanowiony przez spółkę? Czy biorąc pod uwagę dosyć wysoką wycenę zaczną podchodzić do spółki sceptycznie w obawie o zapowiedzianą zmianę na najwyższym stanowisku?
Czy następca Bezosa będzie w stanie unieść ciężar jaki zostawi po sobie ustępujący CEO i sprosta oczekiwaniom? Wielcy sportowcy zwykli kończyć karierę w dobrej formie, aby w takiej formie zostać zapamiętanym, może i Jeff Bezos zapragnął zakończyć w podobnym stylu.