czwartek, 10 października, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Jak wzrost cen energii odbije się na rynkach finansowych?

Polecane

Jakub Bandura
Jakub Bandura
Redaktor portalu PoznajRynek.pl. Wiedzę z zakresu inwestowania oraz rynków finansowych zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta analizy technicznej oraz statystyki.

Kryzys energetyczny – zarówno w naszym kraju jak i całej Europie – stał się już faktem. Problemem zaczynają być już nie tylko coraz wyższe ceny prądu, gazu i węgla, ale również same obawy o to, że surowców energetycznych może po prostu zabraknąć. Rządy więc starają się ograniczać ich zużycie, a sytuacja z każdym tygodniem wygląda coraz bardziej dramatycznie.

Nie ma więc żadnych wątpliwości, że wzrosty cen energii o wprost szokującej skali już dziś wpływają na rynki finansowe – a w kolejnych miesiącach ma być tylko gorzej. O jakich konkretnie konsekwencjach tutaj mowa? Przekonamy się poniżej:

Jak kryzys energetyczny wpływa na rynki finansowe? Wzrost cen energii

Nie jest żadną tajemnicą, że rynki finansowe i kapitałowe stanowią system naczyń połączonych w dużym stopniu zależny od sytuacji ekonomicznej – zarówno globalnej jak i danego kraju. Stan każdej gospodarki zależy od setek makro- i mikroekonomicznych zmiennych.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Nie ma żadnych wątpliwości, że wzrost cen energii i deficyt surowców energetycznych w ogromnym stopniu wpływa na globalną gospodarkę. Po pierwsze, trzeba zauważyć, że rosnące ceny energii napędzają inflację, która już w większości regionów świata stanowi poważny problem.

W najgorszej sytuacji – zarówno gdy mowa o kryzysie energetycznym, jak i inflacji – znajduje się Unia Europejska. Wydaje się więc, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w państwach członkowskich nadal powinien rosnąć, a sytuacja będzie przybierała coraz bardziej dramatyczny obrót. Jak odbije się to na rynkach finansowych?

Rynek walutowy

Zacznijmy od rynku walutowego. Tutaj sprawa jest prosta – skoro Europa najmocniej odczuwa kryzys energetyczny, to euro i inne waluty krajów Unii Europejskiej powinny nadal osłabiać się wobec dolara amerykańskiego.

Stany Zjednoczone znajdują się bowiem pod tym względem w znacznie lepszej sytuacji, a Rezerwa Federalna USA nie ma żadnych oporów przed podejmowaniem zdecydowanych jastrzębich działań w celu jak najszybszego stłumienia inflacji.

Rynek akcji

Sytuacja na rynku akcji jest już bardziej skomplikowana. Po pierwsze, skoro kryzys energetyczny napędza inflację, to stanowi on bolesne uderzenie w portfele konsumentów. Wydatki na konsumpcję na całym świecie muszą więc po prostu zwolnić, przez co w konsekwencji i nad całą gospodarką roztacza się widmo recesji.

Jakie spółki będą tracić?

Na takim scenariuszu bardzo mocno tracą spółki wzrostowe będące motorem napędowym największych giełd papierów wartościowych w XXI wieku. Ich zyski po prostu okażą się mniejsze, ponieważ konsumenci nie będą mogli sobie pozwolić na kupowanie ich produktów i korzystanie z ich usług w takiej skali, jak dotychczas.

W konsekwencji w 2022 roku doszło do odwrócenia trendu na największych światowych indeksach giełdowych i nie ma żadnych przesłanek by zakładać, że to tylko chwilowa korekta. Bessa na rynku

To jednak nie wszystko. Trzeba także zwrócić uwagę, że same koszty prowadzenia działalności przedsiębiorstw rosną. Kryzys energetyczny uderza tutaj z dwóch stron. Z jednej strony rachunki za energię wystawiane samym spółkom są coraz wyższe, ponieważ jest ona droższa.

Z drugiej – z powodu inflacji, na rynku mamy do czynienia z coraz większą presją płacową, czyli żądaniami podwyżek. Koszty utrzymania i zatrudniania pracowników wyraźnie rosną. W konsekwencji, kryzys energetyczny wyraźnie odciska swoje piętno na wynikach finansowych niemal wszystkich dużych firm – a zwłaszcza tych energochłonnych.

Sektor energetyczny może zyskiwać

Nie każdy sektor gospodarki jest jednak poszkodowany z powodu kryzysu energetycznego. Należy zauważyć, że spółki wydobywające nośniki energii oraz te produkujące energię znajdują się w wyjątkowo dogodnej sytuacji – przynajmniej w teorii. W efekcie ich zyski za ten rok powinny okazać się wyższe niż kiedykolwiek.

Podsumowanie

Z powyższego wynika, że globalny rynek kapitałowy wszedł w fazę bessy, a światowa gospodarka będzie musiała zmierzyć się z recesją. Ponadto, już obecnie większość krajów świata walczy z inflacją, co znacząco ogranicza możliwości banków centralnych odnośnie wsparcia rynków finansowych i kapitałowych. Zestresowany trader

Oznacza to, że sytuacja jest wyjątkowo trudna, a ze względu na kryzys energetyczny w kolejnych miesiącach prawdopodobnie będzie brakować racjonalnych powodów do optymizmu dotyczących rynków finansowych – zwłaszcza w Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii. Wygranym w tym scenariuszu mogą natomiast – a nawet powinni – okazać się giganci sektora energetycznego – nie tylko w Europie, ale i na całym świecie.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Bitcoin Trader twierdzi, że ten token kryptograficzny odzwierciedla wzrost cen Dogecoin i Shiba Inu w 2021 r., Oczekuje, że cena wzrośnie z 0,03846 USD...

Treść artykułu dostarczona przez Partnera w ramach współpracy komercyjnej. Doświadczony trader Bitcoin dokonuje śmiałych prognoz dotyczących ETFSwap (ETFS), porównując go...

Podobne artykuły