czwartek, 2 maja, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Czego spodziewać się po szczycie G20?

Polecane

Maciej Boruc
Maciej Boruc
Trader, inwestor indywidualny z 7 letnim doświadczeniem.

Najważniejszym wydarzeniem na szczycie G20 będzie spotkanie Donalda Trumpa i Xi Jinpinga. Wszędzie pojawiają się pytania, czy spotkanie to zatrzyma globalną wojnę handlową? Wszyscy szukają jakichkolwiek wskazówek na temat napięć pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami.

Większość ekspertów nie spodziewa się znacznego przełomu w trwającej wojnie celnej. Do czego może dojść to co najwyżej wstrzymanie nałożenia dalszych taryf w zamian za kolejne dyskusje w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Przypomnijmy, że Trump zagroził zwiększeniem ceł na chińskie towary z 10 do 25 procent w styczniu. Zapowiedział również, że rozważa nałożenie dodatkowych ceł na kolejne 267 miliardów dolarów na chiński import w przypadku, gdyby Pekin oddał obronny cios.

Sam Trump przed wyjazdem do Argentyny powiedział do amerykańskich dziennikarzy, że USA jest “bliskie zrobienia czegoś z Chinami, ale nie wiem czy chce to zrobić”.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Czego się spodziewać?

Dla Gary’ego Locke’a, byłego ambasadora USA w Chinach oświadczenie to pokazuje, że Trump przygotowuje świat do braku porozumienia na szczycie G20.

W piątek Gary dla CNBC powiedział tak: “ponieważ w ciągu ostatnich kilku tygodni, a nawet miesięcy nie było tak na prawdę żadnych merytorycznych negocjacji, może dojść do porozumienia prezydenta o nie podwyższaniu taryf na towary, które już objęte są cłami w zamian za kolejne rozmowy w ciągu najbliższych miesięcy”. “Co najwyżej może dojść do porozumienia prezydenta o wstrzymaniu dalszych ceł w zamian za dyskusje w ciągu najbliższych kilku miesięcy”

Z kolei Kirk Wagar, były ambasador USA w Singapurze przytacza dwa powody dla których Trump zgodziłby się na wstrzymanie taryf.

“Po pierwsze wydaje się wysoce prawdopodobne, że Chiny przyjdą do stołu negocjacyjnego z twardymi argumentami, aby złagodzić napięcia z Waszyngtonem”. Narasta również presja polityczna na Trumpa. “Amerykańscy biznesmeni oraz konsumenci będą musieli płacić dodatkowe miliardy dolarów z powodu wyższych ceł na Chiny. Doprowadzi to do bankructw wielu gospodarstw rolnych, a redukcja miejsc pracy w firmach może doprowadzić do zamykania zakładów.”

Jednakże, eksperci ostrzegają, że Trump może pójść dalej i nałożyć dodatkowe cła, które zaplanowane są na styczeń, a w ostateczności na wszystkie chińskie towary które dostaną się do USA.

“Trump może utrzymać zagrożenie wzrostu gospodarczego jako sposób na dalsze wywieranie presji na Chiny” napisali w raporcie analitycy Genet Pictet Wealth Management w zeszłym tygodniu.

O co tak na prawdę chodzi?

Według danych Banku Światowego, USA i Chiny generują razem około 40% globalnego PKB. Oba kraje są również ogromnymi rynkami konsumenckimi, ważnymi węzłami w globalnych łańcuchach dostaw w przemyśle wytwórczym i głównymi lokalizacjami inwestycyjnymi.

Oznacza to, że wszelkie spowolnienia obu gospodarek będą oddziaływać na resztę świata. Międzynarodowy Fundusz Walutowy już obniżył prognozy globalnego wzrostu w bieżącym roku jak i kolejnych latach. Powołuje się przy tym na napięcia w handlu międzynarodowym, które stanowią poważne zagrożenie dla działalności gospodarczej na całym świecie.

Dla niektórych ekspertów prawdziwym problemem nie są nieuczciwe praktyki Chin (o które wielokrotnie oskarżał Trump) takie jak kradzież dóbr intelektualnych czy tworzenie barier dla amerykańskich firm, które chcą działać w Chinach. Prawdziwym problemem jest rosnący wpływ Chin i zagrożenie miejsca USA w kwestii najpotężniejszego mocarstwa światowego.

Dowiedz się jak identyfikować trend. Odbierz bezpłatne szkolenie

Najciekawsze rynki do obserwacji przed weekendowym szczytem G20

S&P500

Tak jak wczoraj opisywaliśmy, znajdujemy w ciekawym punkcie na indeksie S&P500. Rynek testował wczoraj poziom linii trendu spadkowego na poziomie 2 750. Nie doszło wczoraj do przebicia tej strefy a nadchodzący weekend może spowodować większy ruch. Jeżeli dojdzie do wypracowania jakiegoś konsensusu w kwestiach handlowych, może się okazać że poziom 2 750 zostanie bez problemu przebity a rajd Świętego Mikołaja będzie najczęściej spotykanym nagłówkiem na finansowych portalach. Z drugiej strony eskalacja konfliktu może przynieść pogorszenie nastrojów wśród inwestorów i zasponsorować nam konkretną falę wyprzedaży.

Soja

Pierwsza runda odwetowych chińskich ceł w głównej mierze wymierzona była w import amerykańskiej soi. Trumpowi może mocno zależeć, aby w pierwszej kolejności Chiny wycofały się z taryf właśnie na ten towar, ze względu na umiejscowienie upraw soi w USA (tam Trump ma największe poparcie). Jeżeli doszłoby do osiągnięcia porozumienia, zrealizuje się formacja głowy z ramionami a ceny szybko wywindowałyby ponad poziom 900 USD/b.

Temat szczytu G20 jest kontynuowany w artykule Andrzeja

3 palące dla rynków kwestie, które będą omawiane na szczycie G20

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

Najnowsze wpisy

Koszty opieki dla niepełnosprawnego seniora w Polsce

W miarę starzenia się społeczeństwa oraz wzrostu liczby osób z niepełnosprawnościami, opieka nad seniorami staje się coraz bardziej palącym...

Podobne artykuły