Po tygodniu wyrazistych zniżek, notowania złota złapały oddech i odrobiły część strat z ostatnich sesji. W rezultacie, cena kruszcu powróciła dzisiaj ponad poziom 1550 USD za uncję.
Zwyżce notowań złota sprzyjało wyhamowanie wzrostów wartości amerykańskiego dolara – ponieważ notowania USD i złota wykazują odwrotną korelację. Niemniej, stronie popytowej na rynku żółtego kruszcu pomogły również kwestie powiązane z polityką.
Dzisiaj w Waszyngtonie ma zostać podpisane tzw. porozumienie pierwszej fazy na linii USA-Chiny. Państwo Środka ma w nim zobowiązać się m.in. do dużych zakupów dóbr amerykańskich w ciągu najbliższych 2 lat – na tyle dużych, że wielu ekspertów uznaje te liczby za nierealistyczne.
Jednak ponadto, podpisanie tego porozumienia pozostanie w dużej mierze symbolicznym gestem, a nie przełomowym wydarzeniem. Na jego mocy najprawdopodobniej nie zostaną zniesione cła, które mogą być dopiero przedmiotem negocjacji w ramach potencjalnego porozumienia drugiej fazy. A to oczywiście powoduje wzrost awersji inwestorów do ryzyka, który sprzyja wzrostom cen złota.