czwartek, 25 kwietnia, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Spadki w Chinach z ograniczonym potencjałem wpływu na PLN. Kurs euro dotyka poziomu 4,30 zł

Polecane

Konrad Ryczko
Konrad Ryczko
Makler Papierów Wartościowych. Analityk w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska S.A.

Początek nowego tygodnia handlu na rynku walutowym nie przynosi istotniejszych zmian na wycenach eurodolara czy PLN. Oczy inwestorów zwrócone są na wznowienie obrotu w Chinach, gdzie obserwujemy mocne spadki. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2957 PLN za euro, 3,8754 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0231 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0999 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,132% w przypadku obligacji 10-letnich (27.01).

Nerwowe otwarcie chińskiego rynku

Zgodnie z oczekiwaniami (zbudowanymi na bazie instrumentów handlowanych pośrednio np. w HK) chińskie indeksy zanotowały dziś przejściowo blisko 9% spadki. Aktualnie CSI300 i SSE Comp tracą po ok. 7-8%. Kwotowania juana offshore przekroczyły 7 na parze USD/CNH. Nerwowe otwarcie w Chinach było spodziewane po tym jak tamtejsze władze przedłużyły obchody „chińskiego nowego roku” w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się epidemii oraz potencjalnie wytłumienia możliwej rynkowej paniki. Wczoraj PBOC poinformował dodatkowo o „wstrzyknięciu” dodatkowej płynności na rynek, a część brokerów zasygnalizowała otrzymanie wytycznych dot. wstrzymania krótkiej sprzedaży. Trudno jednak ocenić na ile działania regulatora przyczyniły się do tendencji w dzisiejszym spadku. Jesteśmy oczywiście świadkami relatywnie dużych spadków w ujęciu %, jednak wydaje się iż trudno mówić o panice. Z punktu widzenia EM (do koszyka którego należy również PLN) również nie widać wyraźnego podbicia presji podażowej – juan już w piątek sygnalizował test 7 na USD/CNH. Należy jednak pamiętać, iż globalnie znajdujemy się najpewniej w ramach korekty, co podtrzymuje jednak pewien poziom awersji do ryzyka – co zwyczajowo nie sprzyja wycenie PLN.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane dot. odczytu indeksu PMI, dla krajowego sektora, za styczeń. Inwestorzy spodziewają się odczytu na poziomie 48,3 pkt. Poznamy ponadto wskazania markit dla pozostałych europejskich gospodarek oraz, popołudniu, ISM dla USA (oczek. 48,5 pkt). W centrum zainteresowania znajdują się oczywiście Chiny.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Z rynkowego punktu widzenia ostatnie sesje na PLN sygnalizowały potencjalne ograniczenie spadków. Otwarcie rynku w Chinach oczywiście nieco komplikuje ten scenariusz jednak docelowo wydaje się, iż reakcja na wydarzenia, rynkowe w Azji powinna być krótkotrwała.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Inwestowanie w nieruchomości, klucz do stabilności finansowej

Inwestowanie w nieruchomości: klucz do stabilności finansowej Inwestowanie w nieruchomości to jedna z najpopularniejszych form lokowania kapitału. Dlaczego? Przede wszystkim...

Podobne artykuły