Ceny metali szlachetnych w ostatnich dniach poszybowały w górę. Najmocniej skoczyły notowania srebra. Złoto powróciło powyżej poziomu 1700 dolarów za uncję. Platyna natomiast powróciła do czerwcowych zakresów. Rynki głównych kruszców skorzystały na słabszych chwilach dolara. Czy rynki głównych metali szlachetnych mają jeszcze potencjał do wzrostu? Analiza rynku złota, srebra i platyny.
Rynki kruszców korzystają ze słabości dolara
W ostatnim tygodniu rynki głównych kruszców silnie wzrosły. Ostatnia decyzja Rezerwy Federalnej, nie wywołała tak jak poprzednio, silnego wzrostu dolara. Nastawienie amerykańskiej waluty zweryfikowane zostało w miniony piątek, 4 listopada. Dane z rynku pracy wzbudziły obawy u inwestorów, powodując spadek dolara. Rynki kruszców skorzystały tego dnia ze słabości dolara, generując kilkuprocentowe zyski.
Również wczoraj, we wtorek 8 listopada dolar się osłabił. Tym razem z powodu wyborów midterm w USA. Amerykanie głosowali na kandydatów do Izby Reprezentantów oraz Senatu.
Oczekiwanie na inflację w USA
Rynkowi uczestnicy dziś zmierzą się z wynikami wyborów w USA. Ponadto inwestorzy przygotowują się do najważniejszych danych w miesiącu, czyli odczytu inflacji. Już jutro, w czwartek 10 listopada również rynki metali szlachetnych oczekiwać będą na najnowszy inflacyjny raport.
Złoto powraca powyżej 1700 USD, przebicie październikowego szczytu możliwe?
Rynek złotego kruszcu w ubiegłą środę, 2 listopada na decyzję Fed zareagował finalnie spadkiem. Dzień później złoto kontynuowało zejście i sięgnęło wrześniowych dołków. Jednak, jak wspomnieliśmy wyżej złoto silnie zyskało pod koniec tygodnia – w piątek,4 listopada. W trwającym obecnie tygodniu złoto przedłużyło zyski. Od środy, 2 listopada do dziś, 9 listopada notowania złota skoczyły ogólnie o 4,50%.
Przechodząc już do wykresu rynku złota, warto zauważyć, że ten jednym tchem przebił się przez strefę wsparcia, określoną przedziałem cenowy: 1690-1700 USD. Złoto dziś w godzinach popołudniowych oscyluje przy 1710 dolarów za uncję. Czy złoto pokusi się o przebicie październikowych szczytów?
Scenariusz wzrostowy
Złoto ma szanse w najbliższym czasie kontynuować wzrost. Dobrze jednak byłoby, żeby taki ruch poprzedzony został sprawdzeniem wspomnianego wsparcia (1690-1700 USD). Zejście do tego obszaru pobudzić może kupujących, którzy szukać będą okazji do kolejnego mocnego skoku notowań. Rynek w takim ruchu mógłby przebić poziom 1730 dolarów za uncję, jednocześnie przebijając październikowy szczyt.
Scenariusz spadkowy
Warto jednak spojrzeć na cała sytuacje jeszcze z innego kąta. Złoto podchodzić może do zakresu oporu, określonego przedziałem cenowym: 1730-1739 USD. Ten zakres spełniłby swoje przeznaczenie i rynek wygenerowałby zejście poniżej 1700 dolarów.
Notowania srebra z 11% skokiem w tydzień
Od poprzedniej środy, 2 listopada do dziś srebro zanotowało tylko jedną stratną sesję. Była to niewielka poniedziałkowa strata rynku srebra. Na przestrzeni tygodnia srebro wykonało ponad 11% skok notowań. Warto zaznaczyć, że wczoraj (08.11) rynek przebił październikowe szczyty i oscyluje powyżej nich. Zakres wspomnianych szczytów na wykresie srebra oznaczyliśmy czarną, przerywaną linią. To właśnie ona stanowi najbliższy punkt odniesienia dla rynku srebra.
Scenariusz wzrostowy
Srebro ma szansę najpierw postawić na zbadanie wspomnianego poziomu odniesienia (okolice 21,20 USD). Dość może do nadbicia tego poziomu, jednak najważniejsze, żeby został on finalnie utrzymany. Z tego miejsca srebro generować może wzrost powyżej 22 dolarów za uncję.
Scenariusz spadkowy
Z kolei brak utrzymania okolic 21,20 USD świadczyć będzie na korzyść cofnięcia. Warto będzie obserwować, czy rynek postawi chociaż na re-test od dołu poziomu 21,20 dolarów. Spadek spowodować może powrót notowań do granicy 20 USD.
Platyna najdroższa od czerwca
Przechodząc już do rynku platyny, zaznaczyć warto, że wczoraj, 8 listopada przebity został pełen poziom 1000 dolarów. Co ciekawe, tym ruchem platyna powróciła do poziomów sprzed czterech miesięcy. Platyna jest obecnie najdroższa od czerwca tego roku.
Scenariusz wzrostowy
Potencjał do wzrostów w przypadku platyny jeszcze jest. Teraz jednak rynek musi udowodnić swoje nastawienie wobec strefy cenowej 999-1007 USD. Jeżeli ten obszar zostanie utrzymany, platyna skierować się może nawet do 1030 dolarów za uncję.
Scenariusz spadkowy
Jednak warto rozważyć sytuację, w której platyna odpuści wzrost i cofnie. Walka sił rynkowych na zakresie oporu: 999-1007 USD ma szanse pójść pomyślnie dla podaży. Zejście ceny poniżej 1000 dolarów i utrzymywanie się przy tym poziomie świadczyć będzie na korzyść zejścia. Platyna pokazać może w najbliższych dniach powrót do 970 dolarów.
Podsumowanie
Rynki metali szlachetnych w najbliższych dniach pokazać mogą jeszcze wzrost. Dobrze jednak byłoby przed takim ruchem zobaczyć korektę. Warto również pamiętać o jutrzejszych, czwartkowych danych z USA. To ten odczyt wpłynie na zachowania inwestorów.