Globalne rynki akcji nieznacznie tracą na wartości wraz z amerykańskim dolarem w oczekiwaniu na pierwszą debatę prezydencką w USA oraz postępy w rozmowach polityków na temat dalszych stymulacji fiskalnych.
Kurs indeksu S&P 500 traci 0,4% handlując w pobliżu poziomu 3340 punktów, kurs indeksu NASDAQ Composite traci 0,1% handlując w pobliżu 11100 punktów a kurs indeksu Dow Jones Industrial Average traci 0,5% handlując w pobliżu poziomu 27440 punktów.
Dwóch głównych kandydatów na urząd prezydencki wyjdzie na wspólną scenę dziś wieczorem, czyli pięć tygodni przed wyborami zaplanowanymi na 3 listopada. Kampania byłego wiceprezydenta Joe Bidena przejęła nową linię ataku w przededniu debaty z prezydentem Donaldem Trumpem. Jego sztab oskarżył urzędującego prezydenta o oszukiwanie systemu w celu uniknięcia płacenia sprawiedliwej części podatków.
Zwycięstwo Bidena szansą na większy stymulus fiskalny
Dzisiejsza debata będzie miała kluczowe znaczenie, ponieważ stanowi jedną z ostatnich stałych okazji dla obu kandydatów do zmiany miejsca w wyścigu o fotel prezydencki. Wielu komentatorów poliytycznych uważa, że zwycięstwo Bidena zwiększa szanse na dalsze bodźce fiskalne w celu przeciwdziałania negatywnym skutkom gospodarczym pandemii COVID-19. Tak więc scenariusz, w którym wygrywa on dzisiejszą debatę, powinien być pozytywny dla amerykańskiego rynku akcji.
Ponieważ liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 na świecie przekroczyła już okrągły milion, inwestorzy nadal koncentrują się na perspektywach nowego pakietu stymulacyjnego, który pomógłby amerykańskiej gospodarce odzyskać siły po szkodach wyrządzonych przez koronawirusa.
Przewodnicząca Izby Reprezentantów USA, Nancy Pelosi, powiedziała wczoraj, że Demokraci przedstawili nową propozycję ustawy o pomocy w wysokości 2,2 biliona dolarów. Pelosi uważa też, że można osiągnąć porozumienie z Białym Domem w sprawie nowego pakietu pomocy i że rozmowy wciąż trwają.