czwartek, 28 marca, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Nurkujące ceny ropy naftowej dołują amerykańskie indeksy

Polecane

Andrzej Kiedrowicz
Andrzej Kiedrowicz
Analityk rynku walutowego, surowcowego i akcyjnego. Wieloletnie doświadczenie inwestycyjne na rynku Forex i instrumentów CFD zdobywał pracując jako dealer walutowy, a następnie dyrektor polskiego oddziału Easy Forex.

Główne amerykańskie indeksy rozpoczęły dzisiejsze notowania pod kreską przez najmocniejsze w historii notowań tąpnięcie wygasającego już jutro kontraktu na ropę naftową WTI.

Indeks Dow Jones Industrial Average tracił na otwarciu ponad 2% osiągając poziom 23735 punktów, indeks S&P 500 tracił 1,5% osiągając poziom 2830 punktów a indeks NASDAQ 100 tracił 1% osiągając poziom 8745 punktów. Obecnie jednak indeksy pną się znowu do góry i odrobiły już co najmniej połowę tych strat.

Na ropie – ratuj się kto może!

W związku z faktem, że miejsca na magazynowanie ropy naftowej są już na wyczerpaniu, wygasający jutro kontrakt na ropę naftową WTI tąpnął o spektakularne 40,56% do 10,86 USD za baryłkę, czyli do poziomu najniższego od 1998 r. Z kolei czerwcowy kontrakt na ten sam gatunek ropy notowany jest w okolicy 22,5 dolarów, czyli bagatela, ponad dwa razy drożej. To ,,efekt contango” na niespotykaną dotąd skalę o którym pisałem już w piątek. Nikt bowiem nie chce zostać z problemem fizycznej dostawy ropy już w maju, której nie będzie miał gdzie przechować.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Giełdowi optymiści z Wall Street

Indeks S&P 500 zyskał już prawie 30% od swojego marcowego minimum, po części dzięki ekstremalnym krokom płynnościowym podjętym przez Rezerwę Federalną i pakietowi stymulacyjnemu uchwalonemu przez Kongres o wartości  2,3 bilionów dolarów. Jednak uczestnicy rynku prawdopodobnie wciąż nie doceniają wpływu globalnej blokady gospodarczej na wyniki finansowe amerykańskich spółek, szczególnie II kwartale roku. A przecież mamy obecnie do czynienia z niespotykaną wcześniej w historii skalą malejącej działalności gospodarczej. Potencjalne jej uderzenie na amerykańskie PKB w drugim kwartale prawdopodobnie znacznie przekroczy to, co widzieliśmy w najgorszym punkcie kryzysu finansowego z 2008 roku.

Z technicznego punktu widzenia kurs kontraktów na indeks S&P 500 odrobił już połowę strat odnotowanych podczas fali spadkowej z przełomu lutego i marca. Po udanym przebiciu 50% zniesienia Fibonacci wspomnianej fali, przebiegającego w pobliżu poziomu 2785 punktów kurs ma już otwartą drogę w stronę w stronę 61,8% zniesienia Fibo, przebiegającego w pobliżu poziomu 2930 punktów. Czy tam się skończy wzrostowa korekta, czas pokaże. Kluczowe wsparcie natomiast przebiega w pobliżu poziomu 2640 punktów, czyli na 38,2% zniesieniu Fibo.

Kurs kontraktów na indeks S&P 500

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Antyki, jak zacząć i na co zwracać uwagę przy inwestycji

Inwestowanie w antyki - jak zacząć? Inwestowanie w antyki to nie tylko pasja, ale również sposób na pomnażanie kapitału. W...

Podobne artykuły