Inwestorzy rynków metali szlachetnych w pozytywnych nastrojach zakończyli kwietniowe zmagania. Wszystkie popularne kruszce wykazały wzrost w czwartym miesiącu roku. Pozytywne odczucia towarzyszą kapitałodawcom w kolejny okresie. Metale trwają w natarciu również na początku maja. Ceny złota, srebra i platyny cały czas idą w górę, sięgając wyższych zakresów. Jak wygląda sytuacja głównych kruszców? Zapraszamy na środową (10.05) analizę rynków popularnych metali szlachetnych.
Kwiecień zyskowny dla metali
Niedawno zamknął się kolejny handlowy miesiąc bieżącego roku. Kwiecień okazał się kolejnym zyskownym miesiącem dla metali szlachetnych. Najlepiej ogólnie wypadła platyna, której cena w ujęciu miesięcznym wzrosła aż o 8,34%. Kurs srebra podwyższył się natomiast o 4%. Najmniej ogólnie zyskało złoto, którego notowania skoczyły o jedyne 1,11%.
Inflacja w USA spadła do 4,9% w kwietniu
Dziś, w środę 10 maja opublikowany został wyczekiwany raport dotyczący inflacji w Stanach Zjednoczonych. Jak podało Biuro Statystyki Pracy, roczna inflacja spadła do 4,9% w kwietniu. Był to niewielki spadek tempa wzrostu cen. Przypomnijmy, że w kwietniu indeks cen konsumpcyjnych pokazał wartość na poziomie 5%.
Głównym determinantem wzrostu była wartość cen schronienia. W raporcie zauważono, że w kwietniu ceny żywności skoczyły o 7,7% w skali roku. Odczyt miesięczny nie zmienił jednak wartości.
Wartość inflacji bazowej, czyli nie obejmującej cen żywności i energii, wyniosła 5,5% w kwietniu. Oznacza to spadek o 0,1 punktu procentowego względem marcowych danych.
Metale w natarciu w maju
W zeszłym tygodniu nie było analizy metali szlachetnych zatem należy omówić nieco szerzej obecny kontekst. Zanim przejdziemy do wykresów poszczególnych kruszców, spójrzmy jak wyglądają statystyki. Metale w pierwszych dniach maja trwają w natarciu. W dalszym ciągu tempo dyktuje platyna, która w nieco ponad tydzień zyskała już 4%. Za nią plasuje się złoto, a jego kurs wzrósł w ostatnich dniach o 2%. Srebrny metal podwyższył swoją cenę o 1,40%. Jednak prawdziwą informacją, która nadała wyjątkowości pierwszym dniom maja było podejście złota do ATH (all-time high).
Rynek złota w pomiędzy strefie
W maju złoto wygenerowało pierwszy wzrostowy impuls z rejonów 1980 USD za uncję. Wówczas pokonało zakres cenowy 2001-2014 dolarów, a re-testując go od góry, złoto ruszyło wyżej. Notowania silnie skoczyły pod ATH (okolice 2075 USD) i cofnęły ponownie do strefy 2001-2014 USD. Niemniej rynek takim ruchem pokazał, że w najbliższym czasie interesującym obszarem może być również 2048,45-2061,50 USD.
Dziś rynek oscyluje w pomiędzy strefie, która ograniczona jest wspomnianymi wyżej przedziałami. Niemniej złoto znajduje się w bardzo wyraźnej tendencji wzrostowej. Taka może być kontynuowana i warto będzie obserwować, czy miejscem rozpoczęcia wzrostu będzie strefa 2001-2014 USD. Żółty metal z tego obszaru mógłby wykonać ruch, który przełamałby zakres oporu (2048,45-2061,50 USD).
Srebro testuje średnie
W przypadku srebra, handel w maju rozpoczął się od wzrostu ze strefy 24,92-25,16 USD. Rynek wówczas błyskawicznie podbił pod poziom 26 dolarów za uncję, lecz szybko całkowicie wykazał zysk. W kolejnych dniach rynek srebra kręcił się pomiędzy strefą cenową 24,92-25,16 USD a obszarem 25,90-26,13 USD.
Sprawa dalej nie jest wyjaśniona i srebro znajduje się pomiędzy dwoma ważnymi obecnie obszarami. Podobnie jak złoto, również srebro znajduje się w silnej zależności wzrostowej. Taka pozwala myśleć o dalszych zyskach. Notowania mogą teraz poszukać miejsca do wzrostu. Może się to odbyć po naruszeniu strefy wsparcia, czyli rejonów 24,92-25,16 USD.
Platyna walczy z oporem
Platyna na początku maja rozpoczęła od zejścia. Notowania cofnęły do zakresu wsparcia, czyli 1037,65-1045,65 USD. Platyna zeszła i odbiła od średniej SMA 180, która została dopasowana za pomocą mean reversion. Ruch był silny, a platyna wyszła ponad 1100 dolarów za uncję.
Obecnie przeszkodą dla wzrostów zdają się rejony 1130 USD. Rynek potrzebuje więcej siły do tego, aby je pokonać. Z tego względu, biorąc pod uwagę ostatnią zmienność, platyna ma szansę najpierw zejść do strefy 1092-1100 USD. Z tego obszaru rynek mógłby wygenerować podejście przebijające 1130 USD.
Podsumowanie
W najbliższych dniach inwestujących w metale interesować będą kolejne dane z USA. Niemniej ważniejsze informacje zostały już przetrawione przez rynek i walka sił wydaje się czysta.
