wtorek, 19 marca, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Medium well, stopień przedświątecznego wysmażenia niedźwiedzi.

Polecane

Smart Sęp
Smart Sęp
Spekulant i pasjonat rynku od 2011 roku. Od zawsze introwertyk ceniący sobie prywatność. Pseudonim z pewnością znany sporej części z Was, szczególnie tym z większym stażem. Współzałożyciel Grupy Traderów. Laureat kilku konkursów tradingowych. Propagator rozsądnego i odpowiedzialnego podejścia do rynku z zachowaniem maksymalnej awersji do ryzyka przy odpowiednich potencjalnych stopach zwrotu.

Święta za rogiem, zanim większość z nas odda się ich magii, wypada trochę postudiować.
Co wydarzyło się na indeksach, dlaczego już w poniedziałek udało nam się wytypować ustanowienie przedświątecznych minimów? Czy istnieje szansa, aby te minima zostały utrzymane do końca roku i wiele więcej czeka poniżej.

Skrupulatnie zrealizowany misterny plan byków.

Od zeszłego tygodnia było wiadomo, co się święci, a poziom którego jako chwilowo zapisany do byczej partii wypatrywałem niczym pierwszej gwiazdki kiedy miałem 8 lat, znajdował się w rejonie 15600. Poniedziałkowe otwarcie luką w dół, poniżej range piątkowej sesji dało mi do zrozumienia, że na test tego poziomu nie ma co liczyć podczas tej samej sesji. Przed godziną 9:00 cena plasowała się na poziomie 300 punktów poniżej otwarcia. Panika jak się patrzy? Zapewne zamkniemy sesję znacznie niżej? Nic z tych rzeczy.

Do rzetelnej oceny ówczesnej sytuacji posłużyły sygnały z Bollingera. Wzrostowe na interwałach dziennym oraz tygodniowym. Poziomy ich negacji znajdowały się około 100 punktów poniżej poniedziałkowych dołków. Wtedy to wpadłem na pomysł -„To pułapka na niedźwiedzie!” – krzyknąłem w duchu.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania
DAX D1
Brakowało niewiele, aby sygnał wzrostowy zanegować i zamiast jak rasowy niedźwiedź oczekiwać wspomnianej potencjalnej negacji ubrałem skórę byka, i zaznaczyłem, że tak długo jak sygnały z Bollingera D1 oraz W1 nie zostaną zanegowane, oczekuję wzrostów i prawdopodobnie znajdujemy się w sytuacji ustanawiania dołków które zostaną utrzymane do końca roku.
Wykres tygodniowy obecnie ukazuje dolną wstęgę o w okolicach 10 punktów od ustanowionego dołka. Wstęgi jednak zmieniają swoje położenie i w czasie rzeczywistym było to około 90 punktów.

Wytypowania dołka na poniedziałkowej sesji nie można jednak przypisać wyłącznie Wstęgom Bollingera. Posiłkowałem się również wykresem kwartalnym.

Poniedziałkowe minima były ustanawiane na poziomach Value Area Low na wykresie kwartalnym. Bardzo ważne miejsce, brak obrony i akceptacja ceny na poziomach poniżej byłaby bardzo niedźwiedzim sygnałem i mogłaby całkowicie pogrążyć byki. Te jednak wzięły się do roboty. Mimo, że pojawił się sygnał spadkowy wynikający z Initial Balance, była to pułapka. Jak już byki wzięły się do pracy, jasne stało się czego potrzeba do rozpoczęcia realizacji misternego planu wysmażenia niedźwiedzia…

 

A trzeba było powrotu do zakresu Valuea Area na wykresie miesęcznym oraz akceptacji powyżej poziomu Value Area Low. Ponad 250 wzrostu od dołka pewnie wielu wydawało się nie do pomyślenia, byki bez skrupułów wróciły powyżej Valuea Area Low i wywalczyły zamknięcie powyżej tego poziomu. Warto zwrócić uwagę na jakim poziomie znajdujemy się obecnie na powyższym wykresie.
Kolejnym krokiem milowym był powrót w rejony Value Area z poprzedniego tygodnia i utrzymanie ceny w tym zakresie.
Pozostało bykom przetestować piątkowe maksima (żółta linia horyzontalna), i pozostawiony na ich poziomie poor High. Sesja dzisiejsza to już odcinanie przez byki kuponów za to co udało im się wypracować od początku tygodnia. Idealną sytuacją było by zejście w okolice 15500, gdzie z pewnością szukałbym pozycji długich. Po wygenerowaniu sygnału wzrostowego z Initial balance, stało się jasne że prawdopodobieństwo zejścia na wspomniane ceny jest marginalne i trzeba rozglądać się za pozycjami długimi.

Najwyższe targety znajdują się powyżej 16200. Tytułowe „medium well” wypieczenia niedźwiedzia odnosi się do odrobiny niedosytu jaki pozostał. Byki realizowały podejście spokojnie i konsekwentnie, mimo że liczyłem na więcej, to taki charakter budowania podejścia zwiększa prawdopodobieństwo jego kontynuacji i to właśnie dlatego zdecydowałem nie brać wolnego, a rozgrywać okres między świętami a Nowym Rokiem.

Rajd Mikołaja nie kończy się 24 grudnia, wbrew powszechnej opinii, nie chodzi tutaj o to żebyśmy szczyty otrzymali „na gwiazdkę” ale jest to temat na zupełnie oddzielny wpis. Niech zmienność będzie z nami  i do usłyszenia w poniedziałek, lub wtorek bo z poniedziałkiem może być różnie (wiadomo o co chodzi).

Korzystając z okazji, redakcja poznajrynek.pl pragnie złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
Życzymy przede wszystkim zdrowia, spełnienia najskrytszych marzeń, radości z każdego dnia, dużo uśmiechu, pogody ducha i oczywiście jak największej ilości zyskownych transakcji.
Oby nadchodzący rok uczynił Was jeszcze lepszymi inwestorami/traderami, a czas poświęcany rynkowi budował pasję i był traktowany jako miło spędzony.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Czy warto kupić złoto inwestycyjne?

Inwestycje w złoto od dawna uznawane są za skuteczną strategię zabezpieczającą kapitał, docenianą za jej stabilność szczególnie w czasach...

Podobne artykuły