Pierwsze w bieżącym tygodniu wejście rynku kasowego na DAX, przyniosło przecenę sięgającą 140 punktów i można było odnieść wrażenie, że dynamika spadku skutecznie schłodzi nastroje inwestorów na początku tygodnia.
Odczyt EUWAX o godzinie dziesiątej sugerował jednak co innego i można było zauważyć skłonność inwestorów do zakupu prezentowanych na dany moment minimów dnia, natomiast wraz z upływem czasu byków zaczęło ubywać. Być może liczyły one na pojawienie się momentum towarzyszącego podbiciu, a wraz z każdą minutą szanse na podejście słabły.


Jeśli chodzi o sytuację w perspektywie wyłącznie dzisiejszej sesji, wiele zostało już rozegrane dlatego o tym wspominać nie ma sensu, dlatego pozostaje skupić się na tym co przed nami. Sytuacja nie jest jednoznaczna. Gdyby nie poziom 15992 (wspomniany w tytule) którego testu wcześniej czy później się spodziewam, byłbym bardziej odważny w swoich predykcjach.
Interwał piętnastominutowy odpowiedzialny za trend intraday w CMM, wskazuje trend wzrostowy i to kolejna rzecz która mnie martwi.
Kolejną kwestią która czyni dzisiejszą sesją amerykańską mało atrakcyjną do rozgrywania jest szerokość IB, która sprawia, że odległości między poziomami są zbyt duże aby podejmować próby w wąskim SL.
Scenariusz bazowy zakłada poszukiwanie pozycji krótkich w zakresie 15866-15916 ze stopem na poziomie 15934
