środa, 24 kwietnia, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Kurs złotego czeka na impuls. Dzisiaj euro kosztuje 4,5403 złotego, dolar 4,1989 zł, frank 4,2877 PLN, zaś funt 5,2106

Polecane

Przemysław Kwiecień
Przemysław Kwiecieńhttps://www.xtb.com/pl
Główny ekonomista X-Trade Brokers. Doktor nauk ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego i London Metropolitan University (tytuł MSc) – obydwie uczelnie ukończył z wyróżnieniem. Posiadacz prestiżowego certyfikatu CFA. W XTB pracuje od 2007 roku, wcześniej doświadczenie zdobywał między innymi jako doradca Ministra Finansów, Mirosława Gronickiego i ekonomista Banku Millennium.

Poniedziałek przyniósł kontynuację wzrostów na globalnych rynkach, głównie po decyzji Banku Japonii, ale na rynku walut zmiany są bardziej ograniczone. Kurs złotego ustabilizował się w ostatnim czasie i ewidentnie rynkowi potrzebny jest impuls.

Liczba zachorowań na koronawirusa spada

Restrykcyjne ograniczenia wprowadzone kilka tygodni temu w Europie zdają się przynosić efekty – liczba zachorowań na koronawirusa spada i coraz więcej rządów planuje stopniowe znoszenie restrykcji, choć skala i tempo tych zmian bardzo się różnią. Sytuację gospodarczą ujawnią dopiero kolejne tygodnie po zniesieniu restrykcji, ale na ten moment na rynkach dominuje optymizm. Nie przekłada się on jednak na notowania euro. Po części jest tak dlatego, że inwestorzy pamiętają, co stało się kilkanaście lat temu, jak szybko po wyjściu z globalnego kryzysu Europa popadła w kryzys zadłużenia. Teraz z jednej strony władze są bogatsze o te doświadczenia, z drugiej zaś skala długu publicznego jest jeszcze wyższa. Jak pokazały ostatnie rozmowy w kwestii emisji wspólnych obligacji nadal żywy jest podział na kraje w gorszej sytuacji fiskalnej (oczekujące pomocy finansowej) oraz te mające większe zasoby. Inwestorzy wychodzą zatem z założenia, że takiego transferu „tylnymi drzwiami” będzie musiał dokonywać EBC, znacznie zwiększając skalę skupu obligacji, po to, by utrzymać niskie koszty obsługi długu dla takich krajów jak Włochy, czy Hiszpania. Słabsze euro nigdy nie było korzystne dla złotego i to jeden z powodów, dla którego polska waluta nie korzysta na sentymencie na Wall Street.

Problemy wielu rynków wschodzących

Drugim powodem są spore kłopoty wielu rynków wschodzących, takich jak Brazylia, Meksyk czy RPA, gdzie finansowanie pakietów pomocowych jest dużo trudniejsze (w tych krajach takie operacje, jakie przeprowadził NBP są nie do pomyślenia). Słabość walut tych krajów także ciąży złotemu. Który czynnik zatem zwycięży? Na werdykt będziemy musieli być może jeszcze poczekać. Dla rynków akcji kluczowe będą wyniki spółek publikowane do czwartku – przedstawi je m.in. 5 największych spółek z indeksu S&P500 (już dziś po sesji wyniki Alphabet, właściciela przeglądarki Google). Nawet jednak dalsze wzrosty na Wall Street nie muszą pomóc złotemu – tu przede wszystkim liczyć się będzie płynność przywrócenia aktywności gospodarczej w kraju i szerzej – w Europie.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Dziś poza wynikami czeka nas jeszcze publikacja indeksu zaufania konsumentów w USA Conference Board (16:00). Jeszcze w marcu był on bardzo wysoko – na poziomie 120 pkt. Teraz oczekuje się spadku aż do 88 pkt. O 8:50 euro kosztuje 4,5403 złotego, dolar 4,1989 złotego, frank 4,2877 złotego, zaś funt 5,2106 złotego.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Inwestowanie w nieruchomości, klucz do stabilności finansowej

Inwestowanie w nieruchomości: klucz do stabilności finansowej Inwestowanie w nieruchomości to jedna z najpopularniejszych form lokowania kapitału. Dlaczego? Przede wszystkim...

Podobne artykuły