Kernel Holding pozyskał 59,98 miliona dolarów brutto od kilku inwestorów kwalifikowanych, dotychczasowych akcjonariuszy spółki, w ofercie 216 milionów akcji zwykłych po 0,2777 USD za akcję.
Wcześniej Kernel Holding informował, że środki z emisji mają na celu spełnienia wymogu toczących się negocjacji z grupą wierzycieli spółki i zaspokojenia potrzeb kapitałowych w związku z zakończeniem transakcji zbożowej w dniu 18 lipca oraz poważnym uszkodzeniem infrastruktury przeładunkowej spółki przez rosyjskie ataki rakietowe.
W efekcie, akcje Kernel Holding potaniały wczoraj o ponad 18%, a dziś przecena ta jest kontynuowana.
Kernel Holding coraz bliżej delistingu 
W sierpniu rada dyrektorów Kernel Holding zatwierdziła uchwałę w sprawie oferty nie więcej niż 216 milionów akcji skierowanych do inwestorów kwalifikowanych będących akcjonariuszami spółki.
W piątek wieczorem Kernel Holding zakomunikował, że “akcjonariusze biorący udział w ofercie będą uznani za akcjonariuszy spółki w księdze akcyjnej spółki w poniedziałek, 4 września lub około tej daty, i otrzymają świadectwo depozytowe potwierdzające liczbę akcji wyemitowanych na rzecz takiego przydziału w dniu 6 września lub około tej daty. Akcje będą przechowywane w formie imiennej i nie zostaną dopuszczone do obrotu na żadnej giełdzie papierów wartościowych”.
Warto dodać, że główny akcjonariusz spółki – Namsen Limited już wcześniej sygnalizował, że zamierza przeprowadzić delisting Kernel Holding, czyli procedurę wycofania akcji z obrotu na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.
W marcu ogłosił on delistingowe wezwanie do zapisywania się na sprzedaż 52 057 219 akcji Kernel Holding po 18,5 PLN za akcję. Ostatecznie Namsen Limited udało się dokupić wtedy 30,24 miliona akcji, dzięki czemu posiadał on już 74,05% kapitału zakładowego spółki.
Następnie, w połowie kwietnia Kernel Holding podał, że rada dyrektorów spółki zdecydowała o wycofaniu jej akcji z obrotu na GPW. Decyzja została podjęta przez siedmiu z ośmiu dyrektorów. Przewodniczący rady dyrektorów wstrzymał się od głosu z powodu konfliktu interesów. W maju wniosek o delisting Kernel Holding trafił do Komisji Nadzoru Finansowego.
Teraz, po przeprowadzeniu opisywanej emisji, mieliśmy do czynienia z ogromnym rozwodnieniem akcjonariuszy mniejszościowych. Ich udział w Kernel Holding spadł właśnie z 26% do 7%. Niewiele brakuje więc do przekroczenia progu 5%, pozwalającego głównemu akcjonariuszowi na squeeze-out, czyli przymusowy wykup akcji.
Akcje na nowych historycznych minimach
Skala i parametry emisji – mimo iż znane już od sierpnia – wstrząsnęły wczoraj rynkiem. Spółka wyemitowała bowiem aż 216 milionów nowych akcji – czyli ponad 2 razy więcej niż aktualna liczba walorów.
Ponadto, cenę jednej akcji ustalono na 0,2777 USD za sztukę (około 1,14 zł), czyli znacznie mniej niż dotychczasowy kurs spółki na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. W piątek na zamknięciu sesji za jeden walor spółki płacono 11,02 PLN.
W efekcie, wczoraj akcje Kernel Holding potaniały aż o 18,7%, osiągając tym samym nowe historyczne minimum. Dziś przecena ta jest kontynuowana – papiery wartościowe spółki tracą kolejne 2,5%.
O Kernel Holding
Kernel Holding to największa ukraińska spółka notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Firma ta została utworzona w 2005 roku i zarejestrowana w Luksemburgu.
Podstawowa działalność tego przedsiębiorstwa to produkcja na terenie Ukrainy i eksport butelkowanego oleju słonecznikowego oraz śruty, handel hurtowy zbożem (głównie pszenicą, jęczmieniem i kukurydzą) oraz świadczenie usług logistycznych i transportowych.
Kernel Holding zadebiutował na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie 23 listopada 2007 roku na podstawie prospektu z “paszportem europejskim”. Co ciekawe, w 2011 roku Kernel Holding został nawet włączony do indeksu WIG20. Skład indeksu opuścił cztery lata później.