Powoli dobiegają końca zmagania inwestorów w marcu. Zamykający się miesiąc mija pod znakiem wyraźnej walki pary walutowej GBP/CHF. We wtorek, 28 marca widzimy, że w lepszej pozycji znajduje się brytyjska waluta. Tym samym funt cały czas silniejszy jest od franka w 2023 roku. Czy rzeczywiście funt szterling zakończy kolejny miesiąc zyskiem wobec szwajcarskiego franka? Spójrzmy, jak wygląda analiza pary walutowej GBP/CHF.
Funt podtrzymuje dobre nastawienie
Od początku 2023 roku notowania pary walutowej GBP/CHF pokazują wzrosty. Zarówno styczeń, jak i luty zakończyły się z korzyścią dla funta, zaś na marcowy wynik jeszcze czekamy. Niemniej jednak funt również w trwającym miesiącu podtrzymuje dobre nastawienie. Cały czas silniejszy jest od franka i istnieje szansa na zapisanie trzeciego miesiąca na plus. Przy tym należy zauważyć, że widoczne w tym roku zyski funta wobec franka nie są spore. Od początku roku do dziś, 28 marca notowania pary GBP/PLN wzrosły ogólnie o około 1,56%.
Inflacja w Wielkiej Brytanii nie zwalnia!
W ubiegłym tygodniu, w środę (22.03) podany został raport dotyczący brytyjskiego indeksu cen konsumpcyjnych. Jak podało Office for National Statistics, roczna stopa inflacji wyniosła w lutym 10,4%. Odczyt zdecydowanie przebił oczekiwania analityków i co więcej, był wyższy od styczniowego. Tym samym inflacja w Wielkiej Brytanii nie zwalnia tempa, co poniekąd komplikuje sprawę szybkiego sprowadzenia jej do docelowego poziomu.
Decyzje SNB i BoE nie zaskoczyły analityków
Natomiast w czwartek, 23 marca wzrok skierowany został na ruchy banków centralnych odpowiedzialnych za obie waluty. Najpierw Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) ogłosił decyzję o podniesieniu stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Podjęte działanie wytłumaczono działaniami przeciw dalej rosnącej „presji inflacyjnej”. W wyniku podwyżki SNB kluczowa stopa wylądowała na poziomie 1,50%.
Z kolei Bank Anglii (BoE) zadecydował o podwyżce rzędu 25 punktów bazowych. Poziom stóp w Wielkiej Brytanii osiągnął poziom 4,25%. Bank centralny zaznaczył, że gotowy jest na dalsze zacieśnianie, jeśli dane wskażą na podwyższoną presję inflacyjną. Decyzje SNB i BoE nie zaskoczyły analityków.
Oczekiwanie na brytyjskie PKB i dane o inflacji w Szwajcarii
Kalendarz makroekonomiczny podpowiada, że w najbliższych dniach należy spodziewać się kolejnych istotnych danych. Na piątek, 31 marca zaplanowana została publikacja raportu dotyczącego brytyjskiego produktu krajowego brutto (PKB). Natomiast za blisko tydzień, w poniedziałek (03.04) podana zostanie zmiana tempa wzrostu cen w Szwajcarii. Co pokażą dane o inflacji w tym kraju?
Funt przełamał strefę 1,1270-1,1325 CHF, zbiera się do skoku?
Przechodząc do spojrzenia na wykres pary walutowej GBP/CHF należy zauważyć, że rynek tkwi w konsolidacji. Jej zakres jest dobrze widoczny, a szczególnie jej dolne ograniczenie. Stanowi je bowiem strefa wsparcia określona przedziałem cenowym 1,1050-1,1104 CHF. W tym roku rynek funta do franka już kilkukrotnie badał nastawienie na tym obszarze. W marcu jednak wykonał najbardziej znaczący ruch. Wspomniana strefa (1,1050-1,1104 CHF) została bowiem nadbita, co wywołało znaczną reakcję ze strony funta. Natomiast górne ograniczenie konsolidacji to rejony 1,1410 CHF, czyli rejony szczytu z 20.03 oraz okolice poziomów z końcówki stycznia.
Warto zauważyć, że dziś rynek znajduje się właśnie bliżej górnej granicy konsolidacji. Ponadto oscyluje powyżej obszaru cenowego 1,1270-1,1325 CHF, który wspiera strukturę wzrostową. Funt obecnie przełamuje tę strefę i zdaje się, że zbiera się do skoku. Teraz warto będzie obserwować, czy rynek pokusi się o re-test strefy 1,1270-1,1325 CHF od góry. Taki otworzyłby drogę pod górne ograniczenie konsolidacji (rejony 1,1410 CHF). Wówczas pokonanie tych okolic otworzyłoby drogę do 1,1500 CHF.
Negacją dla powyższych założeń będzie brak utrzymania strefy cenowej 1,1270-1,1325 CHF.
Podsumowanie
Funt okazuje się silniejszą walutą w marcu. Jednak pytanie, czy nie jest to złudne wrażenie. O ile pod względem technicznym para walutowa GBP/CHF wygląda relatywnie dobrze, tak ogólnie większe zaplecze wydaje się, że ma frank.