Europejskie indeksy świecą się dziś na czerwono z obawy przed poważnym i trwałym kryzysem ekonomicznym w wyniku pandemii koronawirusa po tym, jak raport wzbudził wątpliwości co do postępów w opracowaniu skutecznego leku na COVID-19.
Niemiecki DAX traci 1,5% handlując w pobliżu poziomu 10350 punktów a francuski CAC 40 traci 1,5% handlując w pobliżu poziomu 4380 punktów. Brytyjski FTSE 100 traci 1,4% handlując w pobliżu poziomu 5730 punktów po tym jak dane pokazały, że sprzedaż detaliczna w marcu w Wielkiej Brytanii spadła aż o 5,1% w porównaniu z lutym. Również nasz rodzimy WIG 20 handluje 1,1% pod kreską w pobliżu poziomu 1605 punktów a na indeksie ciążą głownie notowania banków.
Fiasko leku Gilead Sciences
Globalne rynki akcji tracą dziś głownie z powodu iż uważnie obserwowany, eksperymentalny lek amerykańskiej firmy Gilead Sciences Inc nie pomógł pacjentom z ciężkim przebiegiem choroby COVID-19 w badaniu klinicznym. Producent leku stwierdził, że wyniki były niejednoznaczne a badanie zostało wcześniej zakończone.
Najgłębsze spadki widoczne są dziś w sektorze bankowym po tym gdy agencja S&P obniżyła rating kredytowy Commerzbanku o jeden stopień i obniżyła perspektywę dla Deutsche Banku do ujemnej ze stabilnej.
Z technicznego punktu widzenia kontrakty na indeks DAX handlują od ponad 2 tygodni w strefie ograniczonej od dołu poziomem 10190 punktów, będącym 38,2% zniesieniem Fibonacci fali spadkowej z przełomu lutego i marca, a od góry poziomem 10880 punktów będącym 50% zniesieniem Fibo wspomnianej wyżej fali. Przy tym górnym ograniczeniu przebiega również obecnie 50-okresowa średnia krocząca. Kurs kieruje się obecnie w stronę dolnego ograniczenia kanału , a jego ewentualne przebicie otworzy mu drogę w stronę poziomu 9330.