Powstały w poprzednią środę na Wstęgach Bollingera na interwale D1 sygnał wzrostowy, wspierany przez strukturę intraday i krótkoterminowy trend faworyzujący wzrosty, został podczas wczorajszej sesji zrealizowany.
W tej chwili jeśli chodzi o Bollingera, na interesujących nas interwałach czyli D1,W1,MN nie widnieje żaden sygnał, co oznacza sytuację neutralną.
Setup spadkowy
Setup wzrostowy
Jeśli o mnie chodzi zdecydowanie jestem niedźwiedziem i bardziej przemawia do mnie setup spadkowy, którego dodatkowym potwierdzeniem byłoby naruszenie poziomu Initial balance Low (15520). Gdy takie potwierdzenie otrzymam, celem do dogrania będą okolice 15440 w pesymistycznym dla mojego setupu wariancie, oraz 15360 w wariancie bardziej optymistyczym. Czy moje subiektywne podejście dziś zapłaci? Tego nie wiem. Wiem ze nie jestem zainteresowany rozgrywaniem pozycji długich z obecnych poziomów. Scenariusz dla byków podałem w ramach obiektywnej oceny, ale jeszcze podczas transmisji, podkreślałem że rozgrywać go nie zamierzam.
Podsumowując, każdy na dzisiejszej sesji znajdzie cos dla siebie, a moje pozycjonowanie się po podażowej stronie rynku, wynika wyłącznie z subiektywnej oceny z której nie jestem zadowolony. Z technicznego punktu widzenia strefa do rozegrania pozycji długich jest jak najbardziej zasadna i tak długo jak Initial Balance Low nie zostanie naruszone, tak długo istnieją spore szanse powodzenia. Jak jednak wspominałem, nie jestem w stanie pozbyć się pesymistycznego nastawienia co do pozycji długich i być może przyjdzie mi za to zapłacić. Pozostaje mi się więc skupić na próbach ograniczania ryzyka w moich setupach spadkowych do absolutnego minimum.