Na polskim rynku od kilku lat odbywa się ciągły i dynamiczny rozwój kryptowalut, a także giełd, które pozwalają na ich kupno bądź sprzedaż. Niestety w wyniku zmian ustawodawczych, a także skomplikowanych procedur podatkowych, rynek polskich giełd od jakiegoś czasu przeżywał kryzys. Przykładem jest tutaj największa polska giełda kryptowalut BitBay, która zakończyła swoją działalność na terenie naszego Państwa. Spółka ta oficjalnie przeniosła swoją siedzibę na Maltę, która nie posiada tak restrykcyjnych przepisów finansowych, jak Polska. Tymaczasem na naszym rynku pojawiła się nowa giełda, która posiada licencję małej instytucji płatniczej MIP11/2019. Oznacza to, że wszelkie płatności i obieg kapitału jest w pełni legalny dzięki posiadanemu pozwoleniu.
Czym jest BitClude?
Aktualnie jest to jedyna giełda kryptowalut w Polsce, która w sposób legalny prowadzi swoją działalność gospodarczą. Dzięki swojej współpracy z KNF i Panem Arturem Granickim, udało się jej zdobyć wymaganą licencję do prowadzenia działalności jako instytucja płatnicza. Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała 21 stycznia zaktualizowany rejestr małych instytucji płatniczych (MIP), w którym znalazł się podmiot Tapik sp. z o.o.. Jest to podmiot który jest operatorem giełdy kryptowalutowej BitClude. Giełda oficjalnie wystartowała ze swoją działalnością 18 lutego o godzinie 18:00.
Twórcy i współpracownicy BitClude tworzą jeden doświadczony zespół, który od około 8 lat zajmuje się branżą kryptowalut i technologii blockchain.
Na chwilę obecną giełda oferuje następujące kryptowaluty:
- BTC,
- LTC,
- BCH,
oraz fiaty:
- USD,
- EURO,
- GBP,
- PLN
BitClude zapewnia jednocześnie, że działa w sposób zgodny z prawem oraz transparentny.
Giełdy kryptowalut są legalne pod pewnymi warunkami
Giełdy Kryptowalut mogły pełnić działalność gospodarczą w Polsce bez bardziej skomplikowanych zezwoleń do 20 czerwca 2018 r. W tym czasie miało miejsce wdrożenie i przystosowanie prawa polskiego do dyrektywy unijnej PSD2. Dyrektywa ta w swojej treści odnosi się do prawa bankowego oraz wszelkich instytucji zajmujących się instrumentami płatniczymi, bądź też transferami pieniężnymi.
Od tego momentu każdy podmiot, który jest zainteresowany prowadzeniem tego typu działalności powinien obligatoryjnie uzyskać wpis do rejestru instytucji płatniczych, który jest prowadzony przez KNF.
Czym jest Mała Instytucja Płatnicza?
Podmiot, który posiada licencję Małej Instytucji Płatniczej może m.in.:
- Prowadzić rachunki płatnicze (przechowywać je dla użytkowników celem realizacji transakcji płatniczych),
- dokonywać transferów pieniężnych m.in. przelewów,
- przyjmować płatności instrumentami płatniczymi,
- dokonywać wymiany walut.
Podmiot, który posiada licencję MIP może jednocześnie świadczyć usługi z tematyki pozafinansowej. Z powodu braku powyższej licencji giełdy kryptowalut były uprzednio wpisywane na listę ostrzeżeń KNF.
Uzyskanie licencji Małej Instytucji Płatniczej wiąże się z przedstawieniem do KNF m.in.:
- programu działalności giełdy na pierwszy rok,
- przedstawienie planu finansowego na 12 miesięcy z góry,
- wskazanie procedur zarządzania ryzykiem,
- posiadanie procedur dotyczących przeciwdziałaniu praniu pieniędzy,
- przedstawienie opisu i grafiki świadczonych usług,
- opracowanie procedur rozpatrywania reklamacji
Niestety z MIP wiążą się pewne ograniczenia, które są związane głównie z limitami kwotowymi. Wolumen transakcji MIP nie może miesięcznie przekroczyć kwoty 1.5 mln euro. Giełdy kryptowalut z założenia mają sporo klientów oraz duży wolumen obrotu więc bariera ta może okazać się sporym problemem. W przypadku przekroczenia tej kwoty należy zmniejszyć skalę działania albo uzyskać pełnoprawną licencję Krajowej Instytucji Płatniczej.
W przypadku MIP, ograniczeniem może okazać się prowadzenie rachunków użytkowników maksymalnie do kwoty 2000 EUR. Oznacza to, że jedna osoba nie może mieć na giełdzie w jednym momencie więcej niż około 8 000 złotych.
Czy ograniczenie kwotowe dla indywidualnego rachunku, mocno wpływa na model biznesowy BitClude? Na jakich klientów nastawia się giełda?
O to zapytaliśmy Jakuba Wierzcholskiego, prezesa giełdy BitClude:
Na dzień dzisiejszy stawiamy na inwestorów indywidualnych, dlatego limit około 8 000,00 zł nie jest taki straszny, spółka ma możliwość działalności na terenie Polski. W niedalekiej przyszłości limity depozytów zostaną podwyższone jak również grupa docelowa klientów znacznie się rozszerzy poprzez planowaną ekspansję międzynarodową.
Jak widać giełda Bitclude nie chce ograniczać się tylko do polskiego rynku, a jej zamiarem jest zostać rozpoznawalną marką na całym świecie.
Czy giełda BitClude jest bezpieczna?
Przede wszystkim o bezpieczeństwie środków finansowych możemy mówić w przypadku, w którym za legalność danego podmiotu poświadcza KNF. Bitclude posiada jedynie licencję do prowadzenia usług płatniczych.
Jacek Barszczewski, dyrektor Departamentu Komunikacji Społecznej KNF wypowiada się w następujący sposób o giełdach kryptowalut:
KNF nie nadzoruje, nie licencjonuje, nie rejestruje ani w żaden inny sposób nie legalizuje giełd kryptowalutowych (o ile nie świadczą dodatkowo usług płatniczych, ale wtedy są to hybrydowe instytucje płatnicze). Pisanie o "kryptogiełdzie nadzorowanej przez KNF" jest błędem! https://t.co/J3JFZDJn7u
— Jacek Barszczewski (@JMBarszczewski) February 22, 2019
Krótko mówiąc – nie ma przepisów, które regulują giełdy kryptowalut dlatego KNF nie może ich nadzorować, licencjonować ani rejestrować. Uzyskana licencja odpowiada tylko za prowadzenie usług płatniczych.
Oprócz zabezpieczeń prawnych występują również zabezpieczenia techniczne takie jak:
- przechowywanie w 98% środków offline,
- bieżące monitorowanie operacji finansowych oraz przechowywanych środków na giełdzie,
- zakaz operowania na rezerwach cząstkowych,
- używanie specjalistycznych filtrów dla komunikacji POST, GET i inne.
Wszelkie wyżej wymienione elementy świadczą o co najmniej dobrym zabezpieczeniu środków finansowych użytkowników.
Czego spodziewać się po BitClude?
Prezes giełdy wskazuje, że aktualnym celem BitClude jest wprowadzanie rozwiązań usprawniających przepływ kapitału pomiędzy jej użytkownikami. Wprowadzenie kolejnych kryptowalut jest tematem drugorzędnym, który zostanie podyktowany przez rynek. Ponadto BitClude współpracuje z Visa oraz Mastercard. Za pomocą tych kart można dokonać wpłaty fiatów na giełdę w sposób online, bądź dokonać wypłaty środków w bankomacie.
Dobrą wiadomością jest to, że trwają prace nad systemem, który pomoże użytkownikowi uzyskać dostęp do historii transakcji i uzyskania z nich wszelkich informacji potrzebnych do rozliczenia podatkowego. Taka historia będzie udostępniona za darmo. O dalszych działaniach usprawniających działanie giełdy użytkownicy będą informowani na bieżąco.
Wypłata środków z BitClude
Ciekawym rozwiązaniem jest możliwość wypłaty środków z giełdy poprzez bankomaty. Aktualnie przystosowanych jest 7500 bankomatów, które dają możliwość wybrania środków z swojego konta BitClude.
Możliwość wypłaty środków finansowych w ten sposób ma miejsce dopiero po przeprowadzeniu pełnej weryfikacji użytkownika. Konstrukcja zbliżona jest do używania systemu Blik.
Użytkownik dokonuje wypłaty w następujący sposób:
1. Weryfikuje konto,
2. Zleca na stronie giełdy wypłatę gotówki o określonej ilości,
3. Otrzymuje 2 smsy z numerem PIN, który należy wpisać do bankomatu,
4. Wybiera środki z bankomatu.