Sebastian Seliga, twórca bloga inwestycyjnego elliotFXtrader oraz analityk no. 1 na polskiej wersji portalu TradingView serdecznie zaprasza na poranną analizę techniczną. W swoich opracowaniach skupia się głównie na falach Elliota, które są używane w synergii z pozostałymi narzędziami analizy technicznej.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
SP500 kontynuuje spadki zgodnie ze scenariuszem
Amerykański indeks szerokiego rynku SP500 kontynuuje spadki zgodnie ze wcześniejszym scenariuszem. Dotychczasowe ruchy, zarówno wzrostowe, jak i spadkowe, miały charakter korekcyjny i były złożone z trzech podfal. Fala korekty W wyższego rzędu została zakończona na poziomie 2799 punktów, korekcyjne odbicie w fali X wyższego rzędu zostało zakończone na poziomie 2892 punktów, a więc brakuje jeszcze trzeciej fali korekty spadkowej, czyli fali Y wyższego rzędu. Poziom docelowy dla tej fali może znajdować się w okolicach wsparcia technicznego na 2737. Złożona forma korekty informuje traderów o tym, że nie śpieszy się ani bykom, ani niedźwiedziom do tego, aby opuścić obecne poziomy cenowy i proces korekcyjny może przeciągnąć się w czasie, tworząc na przykład kolejną falę XX wyższego rzędu i ostatecznie falę Z spadkową.
Ropa zmierza ku poziomowi oporu technicznego
Zgodnie ze wcześniejszym scenariuszem falowym, rynek Ropy WTI po zakończeniu spadków korekcyjnych w fali Y niższego rzędu na poziomie 57.29 rozpoczął lokalną korektę wzrostową. Celem dla byków jest poziom oporu technicznego na 60.05, który jest jednocześnie poziomem dołka dla fali W niższego rzędu. Najważniejszym szczegółem, na jaki warto obecnie zwrócić uwagę na rynku Ropy jest kształt, w jakim rozwinie się obecny ruch wzrostowy. Jeżeli będzie to impuls, to są większe szanse na to, że cykl spadkowy w fali B wyższego rzędu został już całkowicie zakończony i rynek jest gotowy do kontynuacji wzrostów w fali C. Jeżeli natomiast wzrosty przybiorą kształt bardziej zbliżony do korekcyjnego (np.: trójfalowa forma wzrostowa), to wtedy są również szanse nawet na kontynuację spadków w fali B i ewolucję obecnej prostej struktury korekcyjnej w kierunku struktury bardziej złożonej. Wszystko obecnie zależy od tego, jak zostanie rozegrany poziom oporu technicznego między 60.05 – 60.37 przez uczestników rynku. Na sam koniec chciałbym również przypomnieć, że poziom 57.25 to 38% zniesienia Fibonacciego ostatniej fali wzrostowej na interwale tygodniowym, a więc jest to istotny poziom z punktu widzenia graczy długoterminowych.