Pięciu menedżerów Bioceltiksu oraz Infini ASI w procesie przyspieszonej budowy księgi popytu (ABB) szukają chętnych na 365 900 akcji spółki. Sytuacja jest o tyle kontrowersyjna, że wspomnianych pięciu insiderów zadeklarowało lock-up, a teraz wnioskują o uchylenie go na potrzeby transakcji.
Informacja ta wywołała prawdziwą panikę wśród pozostałych akcjonariuszy. W konsekwencji, kurs papierów wartościowych spółki Bioceltix stracił wczoraj 12,8%. Co gorsza, dziś akcje tanieją o kolejne 3,2%.
Akcjonariusze Bioceltiksu omijają lock-up 
Łukasz Bzdzion, Paweł Wielgus, Andrij Włach, Jakub Grzesiak, Karol Wrzeszcz oraz Infini Alternatywna Spółka Inwestycyjna sp. z o.o. chcą sprzedać łącznie 365 900 akcji spółki Bioceltix. Pakiet wystawiony na sprzedaż stanowi 8,8% kapitału.
Łukasz Bzdzion, prezes, chce sprzedać do 50 tysięcy akcji, Paweł Wielgus, członek zarządu – nie więcej niż 57 200, Andrij Włach – do 58 600, Jakub Grzesiak – nie więcej niż 50 tysięcy, Karol Wrzeszcz – również 50 tysięcy, a Infini ASI – nie więcej niż 100 tysięcy.
W komunikacie firmy możemy przeczytać, że “w związku z zamiarem przeprowadzenia ofert akcjonariusze indywidualni wystąpili do spółki z wnioskami o zwolnienie akcjonariuszy indywidualnych z obowiązujących ich zobowiązań typu lock-up w stosunku do sprzedaży akcji w ramach ofert”.
W raporcie przekazano, że “spółka pozytywnie rozpatrzyła powyższe wnioski złożone przez Andrija Włacha, Jakuba Grzesiaka i Karola Wrzeszcza i tym samym udzieliła im zgód na sprzedaż akcji spółki w ramach ofert, na warunkach określonych w zawiadomieniach i opisanych powyżej. Wnioski o zwolnienie ze zobowiązań lock-up złożone przez Łukasza Bzdziona i Pawła Wielgusa zostaną rozpatrzone przez radę nadzorczą spółki”.
Proces przyspieszonej budowy księgi popytu zostanie przeprowadzony do 26 września, natomiast sprzedaż akcji nastąpi do 28 września. Cena sprzedaży akcji zostanie ustalona w oparciu o wyniki ABB.
Oferty mają zostać skierowane wyłącznie do wybranych przez akcjonariuszy inwestorów kwalifikowanych lub niekwalifikowanych, którzy nabędą o akcje o minimalnej łącznej wartości 100 tysięcy euro. Co istotne, akcjonariusze zastrzegli możliwość wyboru inwestorów wedle uznania.
Co istotne, po dokonaniu transakcji nowi akcjonariusze mają ponownie podlegać lock-upowi – do dnia 8 maja 2025 roku.
Akcje zanurkowały
Jak nietrudno się domyślić, informacja o ominięciu lock-upu i planowanej sprzedaży akcji w ABB przez insiderów Bioceltiksu wywołała prawdziwe przerażenie u pozostałych akcjonariuszy spółki.
W konsekwencji, podczas wczorajszej sesji papiery wartościowe Bioceltiksu potaniały aż o 12,8%. Mało tego, dziś tracą one kolejne 3,2%.
O spółce Bioceltix
Bioceltix jest spółką biotechnologiczną rozwijającą produkty lecznicze dla zwierząt towarzyszących, ze szczególnym uwzględnieniem psów i koni.
Działalność Bioceltix opiera się na wprowadzaniu innowacyjnych terapii w weterynarii. Spółka opracowuje nowe leki biologiczne wykorzystując immunomodulujące właściwości mezenchymalnych komórek macierzystych.
Opracowane przez spółkę produkty lecznicze po przejściu pełnej ścieżki rejestracyjnej mają być stosowane w leczeniu najczęściej występujących chorób o podłożu autoimmunologicznym i zapalnym, takich jak zmiany zwyrodnieniowe stawów u psów, zapalenia stawów u koni czy też atopowe zapalenie skóry u psów.
W listopadzie 2021 roku Bioceltix zadebiutował na rynku NewConnect, zaś we wrześniu 2022 akcje spółki przeniosły się na główny parkiet Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.