czwartek, 25 kwietnia, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Wyrok TSUE osłabia złotówkę. Kurs franka kosztuje ponad 4 złote. Recesja w Niemczech

Polecane

Przemysław Kwiecień
Przemysław Kwiecieńhttps://www.xtb.com/pl
Główny ekonomista X-Trade Brokers. Doktor nauk ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego i London Metropolitan University (tytuł MSc) – obydwie uczelnie ukończył z wyróżnieniem. Posiadacz prestiżowego certyfikatu CFA. W XTB pracuje od 2007 roku, wcześniej doświadczenie zdobywał między innymi jako doradca Ministra Finansów, Mirosława Gronickiego i ekonomista Banku Millennium.

Piątek nie był dobry dla złotego. Polska waluta mocno traciła wobec euro, dolara i franka. To efekt z pozoru trywialnej informacji o dacie ogłoszenia wyroku TSUE ws. „frankowego” kredytu. Większym problemem może być jednak coraz głębsza zapaść europejskiego przemysłu.

W piątek kurs EURPLN wzrósł o ponad 4 grosze, a frank znów kosztuje ponad 4 złote. Duże osłabienie złotego to pokłosie informacji o tym, że wyrok TSUE ws. kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego zapadnie 3 października. To wyrok ws. jednego kredytu (państwa Dziubaków), ale sprawa jest istotna dla całego sektora bankowego w Polsce, ponieważ wyrok może być wykładnią dla polskich sądów w innych sprawach. Warto zwrócić uwagę, że nie zostały podane żadne inne informacje mogące oznaczać, że wyrok będzie dla banków niekorzystny – sama data przełożyła się na wyprzedaż złotego i akcji polskich banków. Wydaje się, że rynek – po wypowiedziach rzecznika TSUE  z maja oraz późniejszej analizie SN – szykuje się już na niekorzystny obrót spraw. Należy pamiętać o tym, że sam wyrok TSUE niczego nie powoduje z automatu – sądy nadal będą rozstrzygać w indywidualnych sprawach. Bezpośrednie konsekwencje to wzrost popytu na usługi kancelarii obsługujących „frankowiczów” oraz być może wzrost rezerw banków, co obciąży raportowane wyniki. Z punktu widzenia waluty do ogłoszenia wyroku złoty może być pod presją, jednak po tym fakcie może zadziałać efekt „sprzedawania faktów” i złoty może zyskać nawet na niekorzystnym wyroku (podobnie jak miało to miejsce po obniżeniu ratingu przez S&P w styczniu 2016 roku).

Poważniejszą sprawą z punktu widzenia obecnych wycen na rynku jest brak poprawy sytuacji gospodarczej, który zwiastują najnowsze indeksy PMI. Sierpniowe indeksy PMI przyniosły delikatną poprawę w większości kluczowych gospodarek, ale wrzesień pokazuje, że nie ma co liczyć na szybki zwrot. Dane z niemieckiego przemysłu są absolutnie koszmarne – spadek PMI do 41,4 pkt. wskazuje, że sytuacja nie tylko nie poprawia się, ale można mówić już o recesji w tym sektorze. Dodatkowo słabsze indeksy dla usług we Francji i Niemczech pokazują, że ten dotąd odporny sektor też zaczyna odczuwać problemy. To niekorzystna sytuacja dla złotego, gdyż już ostatnie dane z polskiej gospodarki pokazały, że nie jesteśmy tak odporni na europejskie spowolnienie, jak wcześniej sądzono. Wreszcie, załamanie koreańskiego eksportu we wrześniu sugeruje, że problemy dotyczą nie tylko Europy.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Dziś czekamy jeszcze na podobne dane z USA – opublikowane zostaną o 15:45. Jak na razie złoty bardzo mocno traci.  O 9:45 euro kosztuje 4,3972 złotego, dolar 4,0078 złotego, frank 4,0411 złotego, zaś funt 4,9834 złotego.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Inwestowanie w nieruchomości, klucz do stabilności finansowej

Inwestowanie w nieruchomości: klucz do stabilności finansowej Inwestowanie w nieruchomości to jedna z najpopularniejszych form lokowania kapitału. Dlaczego? Przede wszystkim...

Podobne artykuły