W 2018 roku Ameryka zwiększyła eksport broni o 13% w stosunku do ubiegłego roku.
Departament Stanu poinformował wczoraj, że sprzedaż broni do zagranicznych rządów wzrosła o 13%, do 192,3 MLD USD w roku kończącym się 30 września. Jest to między innymi zasługa Donalda Trumpa, który w kwietniu złagodził przepisy dotyczące sprzedaży broni. Prezydent, zgodnie z zasadą ,,America First” chce, aby Stany Zjednoczone będące i tak na pozycji lidera, stały się jeszcze większym handlarzem broni na świecie
Kto się zbroi?
Prawie połowa eksportu trafia na Bliski Wschód. Największym odbiorcą Amerykańskiego sprzętu jest Arabia Saudyjska. Na drugim miejscu znajdują się Zjednoczone Emiraty Arabskie, a za nimi Australia. Generalnie, kraje Bliskiego Wschodu są odbiorcami 34% światowego importu broni.
USA odpowiadają za jedną trzecią eksportu światowego uzbrojenia. Drugie miejsce zajmuje Rosja z udziałem w rynku w okolicach 22%. Na podium znajduje się jeszcze Francja z 6,7% udziału. Stany rozszerzają swoją pozycję jako eksportera broni numer jeden na świecie. Eksport broni z USA jest o 58% wyższy niż eksport Rosji. Podczas, gdy eksport broni z USA wzrósł o 25% w latach 2013-2017 w porównaniu z latami 2008-2012, eksport Rosji spadł o 7,1% w tym samym okresie.
Zarobki na wojnie
Wojna, jak wiadomo przynosi wiele zła. Z pewnością nikt nie chciałby jej doświadczyć. Najlepiej, gdyby jej w ogóle nie było. Niestety, czy tego chcemy czy nie, jest i nie mamy na to większego wpływu. Świat jest na tyle brutalny, że jedni cierpią, a inni na tym zarabiają. Do tych zarabiających z całą pewnością możemy zaliczyć firmy produkujące broń. Do największych przedsiębiorstw zbrojeniowych w Stanach należą Boeing Co, Lockheed Martin Corp, Raytheon Co, General Dynamics Corp oraz Northrop Grumman Corp. Stanowią oni tak zwaną ,,Wielką piątkę,,. Świat na pewno z każdym dniem nie staje się bezpieczniejszy. Z pewnością jutro nie zakończą się wszystkie wojny. Skoro na globie jest coraz bardziej nerwowa i napięta sytuacja, nie dziwi fakt, że rządy przeznaczają coraz większe środki na zbrojenia. Nie należy oczekiwać, że nagle coś się zmieni. Zatem również ,,Wielka piątka,, raczej nie będzie narzekała na brak zamówień. Skoro koncerny zbrojeniowe zarabiają na wojnie, pytanie czy my możemy zarabiać na koncernach zbrojeniowych?
S&P vs ,,Wielka Piątka”
Poniżej przedstawiam zestawienie indeksu S&P z wyceną akcji koncernów zbrojeniowych.
Boeing Co vs S&P
Lockheed Martin Corp vs S&P
Raytheon Co vs S&P
General Dynamics Corp vs S&P
Northrop Grumman Corp vs S&P
W ciągu ostatnich 10 lat indeks S&P odnotował bardzo duże wzrosty. Nie dziwi więc, że wybrane spółki również go osiągnęły. Zwróćmy jednak uwagę na to, kto lepiej sobie radził? Każda z zestawionych spółek, osiągnęła wzrost zdecydowanie większy niż indeks w skład którego wchodzi. Szukając perełek z ponadprzeciętną stopą zwrotu może warto spojrzeć w tym kierunku? Żadnej wojny w ten sposób na pewno nie wywołamy.