Wielu inwestorów coraz częściej decyduje się na zakup tego metalu szlachetnego. Czy jest zatem powód aby podłączyć się do tej grupy?
Od początku kwietnia na złocie dominuje trend spadkowy, który konsekwentnie jest markowany poprzez kształtowanie się niższych szczytów i niższych dołków. Połowa sierpnia przyniosła spadek poniżej granicy 1200 dolarów za uncje, która dla wielu inwestorów grających na wzrost była „granicą bólu”, pociągając cenę w bardzo szybkim tempie do 1160 dolarów. Ostatni tydzień był walką o zostanie ponad granicą 1200 dolarów i próbą budowania kolejnej fali wzrostowej przy utrzymaniu najwyższej korekty o rozpiętości 18 usd lecz pozytywny odczyt z amerykańskiego rynku pracy rozwiał nadzieję na wzrosty. Dane były optymistyczne nie tylko ze względu na ilość nowych miejsc pracy (ponad 200 tysięcy), ale również ze względu na wzrost płac. Takie połączenie zwiększa szansę na podwyżkę stóp procentowych przez Fed na wrześniowym posiedzeniu.
Brak reakcji kupujących przy dolnym ograniczeniu Overbalance (1295 usd) sugeruje brak chętnych na kupno tego surowca. Struktura wzrostowa została zachwiana dlatego w najbliższym czasie powinna pojawić się konsekwencja braku kupujących.
Źródło: MetaTrader4