sobota, 27 kwietnia, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Powiew optymizmu w danych. Kurs złotego zaczyna tydzień od niewielkiego umocnienia, euro kosztuje 4,31

Polecane

Przemysław Kwiecień
Przemysław Kwiecieńhttps://www.xtb.com/pl
Główny ekonomista X-Trade Brokers. Doktor nauk ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego i London Metropolitan University (tytuł MSc) – obydwie uczelnie ukończył z wyróżnieniem. Posiadacz prestiżowego certyfikatu CFA. W XTB pracuje od 2007 roku, wcześniej doświadczenie zdobywał między innymi jako doradca Ministra Finansów, Mirosława Gronickiego i ekonomista Banku Millennium.

Rok 2019 w globalnej gospodarce stał pod znakiem spowolnienia gospodarczego. Zaczęto coraz śmielej mówić o recesji, ale listopadowe dane sugerują, że ten scenariusz się oddala – przynajmniej na razie.

Nadchodzi ożywienie gospodarcze?

Pierwsze symptomy poprawy można było dostrzec w październiku, kiedy pomimo bardzo niskich poziomów indeksów PMI wzrosła ocena w zakresie nowych zamówień, a to zwykle tu w pierwszej kolejności obserwujemy zmiany. Poprawa ta była kontynuowana w listopadzie, kiedy to wskaźniki PMI wzrosły dla większości istotnych gospodarek, szczególnie w przypadku przemysłu. Najpierw poprawa odnotowana została we Francji i w Niemczech, następnie w USA, teraz lepsze dane nadeszły z Chin. We wszystkich przypadkach widać poprawę w zamówieniach, w tym często szczególnie w zamówieniach w eksporcie. Nawet polski PMI drgnął w górę, odbijając z najniższego poziomu dekady (wzrost z 45,6 do 46,7 pkt.). Jak należy oceniać obecną sytuację? Wydaje się, że wobec nadal dość solidnego popytu globalnego firmy były już w stanie ograniczyć nieco zapasy i ponownie są w stanie zwiększyć aktywność. Niemal skoordynowane globalne luzowanie raczej nie odegrało tu pierwszych skrzypiec, ale mogło dodatkowo nieco pomóc. Pozostaje pytanie, jak długo starczy paliwa do poprawy sytuacji.

Brak paliwa do ekspansji

Naszym zdaniem, na tym etapie cyklu koniunkturalnego przejście ze spowolnienia do boomu wzorem z 2016 roku jest bardzo mało prawdopodobne. Firmy prawdopodobnie dość szybko zderzą się z barierą stagnacji popytu – ten z jednej strony nie spadł, co uchroniło nas przed recesją, ale nie ma specjalnie rezerw na dalszy dynamiczny wzrost w najbliższym czasie. Wydaje się zatem, że najbardziej realnym jest scenariusz spowolnienia z podwójnym dołkiem, kiedy po kilkumiesięcznym odbiciu czeka nas kolejna fala spowolnienia.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Patrząc z rynkowego punktu widzenia ożywienie zostało już dawno wycenione przez Wall Street czy rynki Europy Zachodniej. Giełdy te wyceniają wręcz scenariusz zniesienia części ceł, co miałoby dalej ugruntować ożywienie. Nasz rodzimy rynek nie radził sobie ostatnio dobrze, ale to efekt problemów banków i stagnacji energetyki – dwóch istotnych sektorów na GPW. Z punktu widzenia walut wzrost oczekiwań co do koniunktury powinien pomóc europejskim walutom względem dolara, jest to więc też szansa dla złotego.

Nasza waluta zaczyna poniedziałkowy handel od niewielkiego umocnienia. Dziś czekać będziemy przede wszystkim na indeks ISM z USA – inwestorzy mają nadzieję, że potwierdzi on pozytywne tendencje, na które wskazał konkurencyjny indeks PMI. Te dane o 16:00. Tymczasem o 9:10 euro kosztuje 4,3109 złotego, dolar 3,9117 złotego, frank 3,9110 złotego, zaś funt 5,0544 złotego.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Koszty opieki dla niepełnosprawnego seniora w Polsce

W miarę starzenia się społeczeństwa oraz wzrostu liczby osób z niepełnosprawnościami, opieka nad seniorami staje się coraz bardziej palącym...

Podobne artykuły