czwartek, 18 kwietnia, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Kurs euro EURPLN wystrzelił prawie do granicy 4,40! Nieszczęścia chodzą parami…

Polecane

Bartosz Sawicki
Bartosz Sawicki
Kierownik Departamentu Analiz w TMS Brokers Studiował Finanse Międzynarodowe i Międzynarodowe Zarządzanie Finansowe w Szkole Głównej Handlowej. Ukończył interdyscyplinarną ścieżkę studiów: Narodowe i Międzynarodowe Rynki Finansowe oraz Ścieżkę Finansową. Z TMS Brokers związany od 2011 roku. Szef zespołu analityków nagradzanego za trafność prognoz przez agencję Bloomberg, FX Week, Puls Biznesu oraz Gazetę Giełdy Parkiet. Pasjonat analizy technicznej oraz polityki pieniężnej. Aktywny komentator sytuacji rynkowej i gospodarczej w mediach. Odpowiedzialny za rozwój serwisu dla inwestorów TMS NonStop.

Nieszczęścia chodzą parami – przysłowie znakomicie opisuje położenie złotego w ostatnich dniach. Pierwszym ciosem wypychającym EUR/PLN ponad 4,38 było upublicznienie daty wydania przez TSUE wyroku ws. hipotek walutowych. Drugim – podnoszącym kurs blisko letnich szczytów 4,40 – seria fatalnych odczytów indeksów PMI dla Niemiec.

Ogromny spadek kursu złotówki

Wyprzedaż złotego została wywołana podaniem terminu wyroku TSUE. Wcześniej nie widzieliśmy jednoznacznych oznak, że kwestia ta negatywnie wpływa na walutę. Potwierdza to też ewidentne podbicie zmienności opcji. Inaczej było w przypadku sektora bankowego. W wycenie instytucji od dłuższego czasu budowano premię za ryzyko niekorzystnego wyroku. Spodziewamy się, że w najbliższym tygodniu złoty pozostawać będzie słaby. Pod presją znajduje się też inny przedstawiciel koszyka CEE3, czyli forint. PLN i HUF to zresztą dwie najsłabsze waluty EMEA w tym kwartale, do euro straciły ponad 3 proc. EUR.HUF jest też najwyżej w swojej historii. Gołębie nastawienie Europejskiego Banku Centralnego, dezinflacja na Węgrzech i pogorszenie nastrojów w biznesie powinny znaleźć odzwierciedlenie w stanowisku węgierskich władz monetarnych. Nie należy oczekiwać jednak cięcia stóp poniżej 0,90 proc. W niesprzyjającym walutom naszego regionu otoczeniu forint nadal powinien być bardzo słaby.

Słabe odczyty PMI

Poniedziałkowe publikacje indeksów PMI dla europejskich gospodarek zszokowały rynek słabością. Negatywne zaskoczenie było tym większe, że przecież wcześniej wskaźnik ZEW sugerował, że kondycja gospodarek nie ulega dalszemu pogorszeniu. Dlatego też tak istotny będzie dzisiejszy odczyt indeksu Ifo. Będzie to swoista weryfikacja wniosków płynących z publikacji PMI. Trudno liczyć na trwałą i wyraźną aprecjację euro tak długo jak nad Eurolandem kłębią się czarne chmury recesji. Z drugiej strony nie można nie dostrzegać, że kurs jest w tej chwili jedynie minimalnie niżej niż tuż przed wczorajszymi danymi. Może to potwierdzać wyczerpywanie się pola do spadków kursu. W najbliższym czasie EUR/USD powinien pozostawać w zakresie wahań wokół 1,10. Na bardziej konstruktywne spojrzenie pozwalałoby dopiero wyjście nad 1,11.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Funt czeka na wyrok Sądu Najwyższego

Przed południem zapadnie również wyrok brytyjskiego Sądu Najwyższego w sprawie legalności zawieszenia przez Borisa Johnsona prac parlamentu. Na rynku spekuluje się, że będzie on negatywny dla premiera Wielkiej Brytanii. Jednocześnie nie powinno to zmieniać w ewidentny sposób spojrzenia na brexit. Najbardziej pozytywny dla funta byłby wyrok pozbawiający Johnsona możliwości stosowania tego narzędzia w przyszłości. GBP/USD w ostatnich dniach z okolic 1,26 cofnął się w kierunku 1,24. Widzimy prawdopodobieństwo, że spadkowa korekta w notowaniach zostanie przedłużona.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Inwestowanie w spółki z sektora e-Commerce – potencjał wzrostu i ryzyka

E-commerce, czyli handel internetowy, stał się kluczowym segmentem gospodarki globalnej, nieustannie rosnącym i zmieniającym się w odpowiedzi na rosnące...

Podobne artykuły