sobota, 27 kwietnia, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Komentarz walutowy – sądny dzień dla rynków

Polecane

Przemysław Kwiecień
Przemysław Kwiecieńhttps://www.xtb.com/pl
Główny ekonomista X-Trade Brokers. Doktor nauk ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego i London Metropolitan University (tytuł MSc) – obydwie uczelnie ukończył z wyróżnieniem. Posiadacz prestiżowego certyfikatu CFA. W XTB pracuje od 2007 roku, wcześniej doświadczenie zdobywał między innymi jako doradca Ministra Finansów, Mirosława Gronickiego i ekonomista Banku Millennium.

Przez pierwsze cztery miesiące tego roku rynki zapewniane były o tym, że negocjacje pomiędzy USA a Chinami idą świetnie. Dlatego tweet prezydenta Trumpa o podwyższeniu ceł z niedzieli wywołał spore zamieszanie. Dziś do USA przylatuje wicepremier Chin na „negocjacje ostatniej szansy”.

[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

W momencie, gdy prezydent Trump nieoczekiwanie zaczął straszyć podniesieniem ceł na chiński import inwestorzy zastanawiali się czy nie jest to jedynie taktyka negocjacyjna, nastawiona na uzyskanie ustępstw ze strony Chin na ostatniej prostej negocjacji. Przecież na 10 maja przewidziany był termin podpisania wstępnego porozumienia, a następnie miała być szukana data spotkania Trumpa z prezydentem Chin. Jednak podobno Chiny w ostatnim czasie zgłosiły szereg zmian w 150-stronicowym tekście porozumienia, wycofując się z szeregu wcześniej powziętych ustaleń. Przede wszystkim strona chińska wycofała się z wprowadzenia ustaleń do obowiązującego prawa a wicepremier Liu He miał amerykańskiej delegacji, że USA będą musiały bardziej Chinom zaufać. To miało zaszokować reprezentację Białego Domu i rozwścieczyć prezydenta Trumpa i źródła z jego otoczenia donoszą, że jego wypowiedzi nie są jedynie taktyką negocjacyjną, a cła mają wejść w życie (o 6 rano naszego czasu) niezależnie od wizyty Liu He. Choć strona chińska utrzymuje, że jedzie do Waszyngtonu ratować porozumienie, jednak jednocześnie już pracuje nad działaniami odwetowymi. Warto zwrócić uwagę również na fakt, że chińska delegacja jest w okrojonym składzie, zaś premier Liu He nie jedzie jako „specjalny wysłannik prezydenta Xi Jinpinga”, co miałoby wskazywać na niewielkie szanse na porozumienie. Niewątpliwie przez cały czwartek rynek będzie żyć przeciekami i spekulacjami dotyczącymi rozmów. Po kolejnych wypowiedziach amerykańskiego prezydenta w Azji mieliśmy mocne spadki na giełdach, zaś GPW reaguje na nie w tym tygodniu wyjątkowo mocno.

Dodatkowo dane o nowych kredytach w Chinach za kwiecień potwierdzają wcześniejsze spekulacje, że Pekin ograniczył skalę ekspansji w obawie o stabilność finansową, dlatego też wejście wyższych ceł może mocno uderzyć w koniunkturę gospodarczą. Wobec znaczenia geopolityki (w tle jest jeszcze konflikt z Iranem oraz napięta sytuacja w Wenezueli) dane będą dziś na drugim planie, najważniejsze publikacje to raporty o handlu oraz cenach producenta z USA (14:30).

Na rynku walutowym na razie jest spokojnie – nerwowe reakcje dotyczą głównie rynków akcji. O 9:10 euro kosztuje 4,2955 złotego, dolar 3,8353 złotego, frank 3,7654 złotego, zaś funt 4,9910 złotego.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Koszty opieki dla niepełnosprawnego seniora w Polsce

W miarę starzenia się społeczeństwa oraz wzrostu liczby osób z niepełnosprawnościami, opieka nad seniorami staje się coraz bardziej palącym...

Podobne artykuły