Wartość P, czyli prawdopodobieństwo testowe (z angielskiego p-value, probability value) jest narzędziem służącym do podstawowej kontroli błędów w badaniach. Pozwala ona określić, czy wyniki badań są istotne statystycznie.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
Jak wykorzystujemy wartość p?
Wartość p ma na celu określenie, czy hipoteza zerowa została potwierdzona, czy też odrzucona. Najpierw należy określić poziom istotności. Najczęściej jest on na poziomie 0,05 (5%). Wartość p poniżej tego poziomu oznacza, że wyniki są istotne statystycznie. To z kolei pozwala odrzucić hipotezę zerową. Natomiast jeżeli wartość p jest większa niż 0,05, to wtedy możemy przyjąć słuszność hipotezy zerowej.
Należy wspomnieć na tym etapie o błędzie typu pierwszego, który polega na odrzuceniu hipotezy zerowej, gdy jest ona prawdziwa. Tego typu błąd całkowicie zmienia interpretację testu, dlatego też trzeba zwrócić szczególną uwagę, żeby go nie popełnić.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
Jak można wykorzystać wartość p w inwestowaniu?
Prawdopodobieństwo testowe jest wykorzystywane w ekonometrii, czyli pomocniczej dziedzinie nauk w ramach ekonomii. Jej zadaniem jest zbadać ilościowe związki pomiędzy zjawiskami ekonomicznymi, analizować teorie itd.
Wykorzystywać wartość p można również podczas inwestowania. Dzięki temu można podejść bardziej obiektywnie do osiąganych wyników inwestycyjnych, do różnych możliwości inwestowania. Przykładowo chcesz sprawdzić, czy wyniki twojego portfela odpowiadają wynikom finansowym indeksu WIG20. Hipoteza zerowa zakłada, że wyniki twojego portfela i indeksu WiG20 są identyczne.
Następnie wykonujesz test statystyczny na podstawie danych (porównujesz faktyczne wyniki swojego portfela i indeksu WIG20). Na tej podstawie możesz określić prawdopodobieństwo testowe. Wynik mniejszy niż 0,05 stanowi silny powód, żeby odrzucić hipotezę zerową. Natomiast wynik większy jest to argumentem za tym, żeby przyjąć hipotezę zerową jako prawdziwą.