Sebastian Seliga, twórca bloga inwestycyjnego elliotFXtrader oraz analityk nr. 1 na polskiej wersji portalu TradingView serdecznie zaprasza na poranną analizę techniczną. W swoich opracowaniach skupia się głównie na falach Elliott’a, które są używane w synergii z pozostałymi narzędziami analizy technicznej.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
Kurs dolara do złotówki (USDPLN) nadal blisko szczytów
Kurs USDPLN nadal znajduje się blisko ostatnich szczytów, czyli poziomów bliskich 3.95 PLN za dolara. Napór byków jest nadal widoczny, chociaż nie tak bardzo, jak w czasie trwania wzrostów, gdyż pomimo faktu, że cena znajduje się blisko szczytów, to momentum wzrostowe już nie jest aż tak duże. Oznacza to, że pomimo ostatniej fali wzrostów trend jest już dojrzały i niebawem może wystąpić na rynku USDPLN korekta spadkowa. Pierwsza fala korekty już w zasadzie została wykonana, ale ostatnia konsolidacja właśnie w obrębie poziomów 3.8891 – 3.9490 stawia pod znakiem zapytania natychmiastową realizację scenariusza korekcyjnego. Dlatego też zaznaczyłem na wykresie scenariusz alternatywny, który zakłada, że obecna struktura falowa to Trójkąt fali 4 niższego rzędu, tak więc do pełnego zakończenia wzrostów brakowałoby jeszcze fali 5. Zasięg dla tego fali to poziom 4.0000, ale jeżeli krótkoterminowa linia trendu wzrostowego zaznaczona na wykresie kolorem pomarańczowym zostanie wybita dołem prędzej, niż rynek wykona widoczny nowy szczyt, to alternatywny scenariusz wzrostowy będzie miał znacznie mniejsze szanse na powodzenie.
Kurs euro do złotówki (EURPLN) odbija się od linii trendu
Podobna sytuacja panuje na rynku EURPLN, gdzie mamy do czynienia z praktycznie takim samym układem falowym: jest już wykonany szczyt na poziomie 4.3963, jest wykonana pierwsza fala ewentualnej korekty spadkowej, a obecnie cena znajduje się bliżej poziomów ostatnich szczytów niż wsparcia technicznego. Widoczna jest także krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, które była już testowana przez rynek trzy razy na poziomach 4.3432, 4.3488 oraz 4.3600. Niemniej jednak, pomimo tych wszystkich pozytywnych oznak świadczących o dużym zaangażowaniu we wzrosty strony popytowej, momentum wzrostowe jest nadal znikome i widoczna jest dywergencja negatywna pomiędzy wsaźnikiem a zachowaniem ceny. Oznacza to bardzo możliwe pogłębienie korekty spadkowej celem wykonania fali C, której zasięg to okolica 50% zniesienia Fibonacciego zlokalizowanego na poziomie 4.3144. Oba rynki polecam szczególnej uwadze inwestorów.