czwartek, 28 marca, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Po stracie na giełdzie trzeba się odkuć – psychologiczne pułapki inwestowania

Polecane

Jakub Bandura
Jakub Bandura
Redaktor portalu PoznajRynek.pl. Wiedzę z zakresu inwestowania oraz rynków finansowych zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta analizy technicznej oraz statystyki.

Najsłynniejszy inwestor, absolutny wzór do naśladowania, którego każdą decyzję podejmowaną na rynku śledzą miliony traderów na całym świecie – Warren Buffett powiedział kiedyś, że “inwestowanie jest proste, ale nie jest łatwe”. Czy ta gra słowna, która na pierwszy rzut oka wydaje się nie do końca logiczna, ma zastosowanie na rynku kapitałowym?

Zdecydowanie tak. Mało tego, tę tezę warto jeszcze odpowiednio rozbudować. Skuteczny trading okazuje się pewien wielu mitów i sprzecznych teorii, które niekoniecznie mają zastosowanie w praktyce. Większość początkujących inwestorów szybko dochodzi do wniosku, że ich dotychczasowe życiowe doświadczenia okazują się zupełnie bezużyteczne w zderzeniu z rynkową rzeczywistością.

Z reguły na drodze do osiągania spodziewanych wyników stoi nam wtedy pewien kluczowy, “magiczny” czynnik, którym jest psychologia w tradingu. W konsekwencji wielu traderów nie potrafi zaakceptować poniesienia straty i już po krótkiej serii nieudanych transakcji zaczynają wpadać w pułapkę własnego myślenia i popełniać jeszcze większe błędy, co doprowadza do powstania prawdziwej złej passy i przerażających strat na rachunku handlowym.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Z tego powodu obok analizy technicznej i fundamentalnej wśród traderów coraz większą popularność zyskują finanse behawioralne, czyli psychologiczne podejście do rynków kapitałowych i finansowych. Na czym dokładnie ono polega? Jak radzić sobie z tego typu pułapkami w handlu? Przekonamy się poniżej:

Finanse behawioralne – co to jest? Finanse behawioralne

Finanse behawioralne to dziedzina nauki o finansach, która do rozważań nad zachowaniami rynków finansowych oraz ich uczestników włącza zagadnienia psychologiczne, społeczne i antropologiczne. Dziedzina ta koncentruje się szczególnie na badaniu indywidualnych zachowań inwestorów w kontekście podejmowania decyzji inwestycyjnych na rynkach kapitałowych. Stanowi ona część dziedziny zwanej ekonomią behawioralną, która łączy w sobie wiedzę z ekonomii, finansów, jak i z psychologii.

Finanse behawioralne w praktyce

Nie istnieje jedna spójna definicja przedmiotu zainteresowania finansów behawioralnych. Niemniej definicje tworzone przez poszczególnych badaczy skupia się zawsze wokół psychologicznej natury inwestora, uczestnika rynku. W praktyce można uznać, że finanse behawioralne to po prostu wykorzystanie psychologii w finansach, inwestowaniu. Skupiają się one przede wszystkim na procesach poznawczych u traderów, ale również motywacyjnych i emocjonalnych.

Według finansów behawioralnych, wbrew temu co zakładała ekonomia klasyczna, człowiek wcale nie jest racjonalny – jest to związane z psychiką, a nie zdolnościami intelektualnymi. To sprawia, że na decyzje ludzi mają wpływ czynniki ukryte w podświadomości i trudno nimi sterować.

Badania nad finansami behawioralnymi obaliły teorię rynków efektywnych. W tej teorii zakładano, że rynki składają się z racjonalnych inwestorów, którzy są w pełni poinformowani, co ułatwia im podejmowanie decyzji.

Finanse behawioralne udowodniły jednak, że czynniki psychologiczne wpływają na decyzje inwestycyjne i ostatecznie prowadzą tych “racjonalnych” inwestorów do podejmowania nieodpowiedzialnych, nielogicznych decyzji. Wpływ na to mają różne stany emocjonalne inwestorów i spekulantów

Historia finansów behawioralnych

Klasyczna teoria ekonomii oparta jest na koncepcji racjonalnych wyborów dokonywanych przez konsumentów. Stworzono definicję człowieka racjonalnego – homo oeconomicus (człowiek ekonomiczny), która zakłada, że człowiek działa racjonalnie, dąży więc zawsze do maksymalizacji osiąganych zysków i dokonywania wyborów ze względu na wartość ekonomiczną rezultatów tych wyborów.

Jednak w połowie XX wieku zaczęły pojawiać się wątpliwości, ponieważ zauważono, że na decyzje ekonomiczne człowieka ma wpływ nie tylko rachunek ekonomiczny, ale również czynniki psychologiczne, w związku z tym te decyzje nie zawsze są racjonalne.

Teoria perspektywy Rekomendacje giełdowe

Dlatego w latach siedemdziesiątych XX wieku powstała teoria perspektywy. Opisali ją dwaj amerykańscy psychologowie – Daniel Kahneman i Amos Tversky w 1979 roku. Teoria ta tłumaczy podejmowanie decyzji przez ludzi w warunkach ryzyka. Zakłada, że ludzie w trakcie podejmowania decyzji przyjmują jakiś punkt odniesienia i oceniają wyniki, jako zyski lub straty. Jej ogłoszenie podważyło klasyczną teorię racjonalności człowieka i stała się podstawą teorii finansów behawioralnych.

Według tej teorii ludzie są bardziej skorzy podjąć ryzyko, kiedy wynik oceniają, jako stratę względem punktu odniesienia. Za zastosowanie narzędzi z psychologii w badaniach ekonomicznych, ze szczególnym uwzględnieniem właśnie teorii perspektywy, Daniel Kahneman otrzymał w 2002 Nagrodę Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii. Amos Tversky zmarł sześć lat wcześniej – a jak wiadomo Nagrody Nobla nie przyznaje się pośmiertnie, dlatego nagrodzony Kahneman oświadczył, że w jego odczuciu jest to nagroda dla nich obu.

Po tym wydarzeniu nastąpił gigantyczny wzrost zainteresowania finansami behawioralnymi. Dziś są one jednym z najszybciej rozwijających się nurtów współczesnej ekonomii.

Pułapki psychologiczne wykazane przez finanse behawioralne

Finanse behawioralne skupiają się więc głównie na procesach poznawczych i motywacyjno-emocjonalnych u traderów. Wskazują pewne powszechne błędy i uprzedzenia, które mają swoje źródło w ludzkiej psychice. Błędy te są powielane zarówno przez profesjonalistów oraz inwestorów i spekulantów indywidualnych.

Dzięki finansom behawioralnym zwrócono uwagę na takie błędy popełniane przez inwestorów jak: Pułapki psychologiczne

  • Nadmierna pewność siebie prowadząca do podejmowania zbyt dużego ryzyka
  • Tendencja do niesprzedawania instrumentów, które przynoszą straty, lecz jednocześnie sprzedawania aktywów, na których zarabiają. Traderzy są gotowi zaakceptować ryzyko związane z inwestycją, jednak strata wywołuje u nich psychiczny dyskomfort
  • Iluzja kontroli – subiektywne przeświadczenie tradera, że szansa odniesienia sukcesu jest niewspółmiernie wysoka w porównaniu z rzeczywistym prawdopodobieństwem
  • Pułapka potwierdzania – tendencja do wyszukiwania informacji potwierdzających nasze przekonania, a jednocześnie ignorowanie danych im zaprzeczających
  • Księgowanie mentalne – tendencja do przyzwyczajania się do potencjalnych zysków, które będące w grze zlecenie w danym momencie generuje, choć wciąż nie zostało ono zamknięte, co oznacza, że profit nie został zrealizowany, a środki nie zostały wypłacone
  • Skłonność do trwania przy podjętej decyzji, nawet gdy okaże się nierentowna, jeśli wiązała się ona ze sporym wydatkiem.

Podejmowanie ryzyka po poniesieniu straty – pułapka prowadząca do katastrofy

Niestety, jak już zostało wyżej wyjaśnione, finanse behawioralne dowiodły pewną smutną tendencję – otóż zyski cieszą nas mniej niż bolą nas straty. W praktyce nasza radość z zarobienia 500 złotych będzie wielokrotnie mniejsza niż smutek z utraty takiej kwoty. Co gorsza, zdecydowana większość traderów po takim nieudanym wejściu będzie niezwykle zdeterminowana, aby jak najszybciej się odkuć, czyli zarobić to 500 złotych.

W takiej sytuacji zaczynają oni ryzykować o wiele większą kwotę, aby tylko wyjść “na zero” lub “na plus”. Takie działanie to niestety ogromny krok do finansowej katastrofy. W efekcie tacy traderzy zaczynają zachowywać się całkowicie lekkomyślnie i zazwyczaj popełniają wtedy błędy, które rozpoczynają wyjątkowo bolesną serię nieudanych pozycji. Ostatecznie z reguły tracą wtedy swoje wszystkie środki.

Jak nie wpaść w tę pułapkę?

Racjonalny spekulant, który potrafi regularnie osiągać zyski, wie, iż ryzyko można powoli i stopniowo zwiększać w przypadku transakcji generujących zyski, natomiast straty trzeba jak najszybciej ucinać, aby ograniczać ryzyko. Należy sobie uświadomić – i to bez żadnych wątpliwości, że trader to osoba, która stara się zyskać przewagę z prawdopodobieństwa. W żadnej transakcji nie mamy stuprocentowej pewności, że nasze cele zostaną zrealizowane.

Jako traderzy szukamy okazji do wypracowania strategii, która daje nam przewagę na rynku. Tę przewagę stanowi nic innego, jak wyższe prawdopodobieństwo wystąpienia określonego w strategii zdarzenia, aniżeli do niego przeciwnego. Trzeba jednak zrozumieć, że w przypadku absolutnie każdej strategii tradingowej na świecie, rozkład zyskownych i stratnych transakcji jest dla nas losowy, jeśli weźmiemy pod uwagę ich serię trwającą w nieskończoność.

Dyscyplina i konsekwencja w działaniu kluczem do sukcesu Cel inwestycyjny

To z kolei oznacza, że nigdy nie mamy pewności która transakcja w serii będzie zyskowna, a która przyniesie stratę. Jeśli natomiast sumiennie zawieramy transakcje zgodnie z wypracowanym przez nas systemem tradingowym o wysokim prawdopodobieństwie (wynikającym z przeprowadzenia setek transakcji za pomocą tej strategii – na koncie demo lub realnym rynku) i nie pozwalamy, aby czynniki psychologiczne udowodnione przez dziedzinę finansów behawioralnych zaburzały nas proces decyzyjny, to w odpowiedniej wielkości próbie istnieje bardzo duża szansa, że uzyskamy zakładany przychód.

Nie można zatem pozwolić, aby wynik jednej transakcji, właściwej według założeń decyzji która ostatecznie przyniosła stratę, wpływał na nasze odczucia, naszą pewność siebie, jako traderów oraz nasze zachowanie na rynku. Musimy konsekwentnie trzymać się planu, zachować dyscyplinę i z pełnym zaangażowaniem cały czas sumiennie realizować wszystkie wyżej opisane elementy. Wtedy będziemy na najlepszej drodze do osiągnięcia sukcesu w tradingu, a wszelkie pułapki psychologiczne nie będą stanowić dla nas żadnego zagrożenia.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Antyki, jak zacząć i na co zwracać uwagę przy inwestycji

Inwestowanie w antyki - jak zacząć? Inwestowanie w antyki to nie tylko pasja, ale również sposób na pomnażanie kapitału. W...

Podobne artykuły