„Po ostatnim dzwonku” to cykl analiz przygotowywanych przez Dawida Kowalskiego, znanego pod pseudonimem 4exPirate.
Przegląd rynku przygotowywany jest po zamknięciu sesji handlowej w Stanach Zjednoczonych, która jako ostatnia faza zamyka cały dzień. Możemy wtedy na zimno podsumować co się działo na wykresach oraz przygotować się na kolejną sesję. Cykl ten daje możliwość łatwego śledzenia i zrozumienia tego, co się obecnie dzieje na rynku.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
Poniżej prezentujemy najciekawsze pary walutowe i potencjalne okazje inwestycyjne.
EUR/USD – Konsolidacja.
Trend na Daily: Spadkowy
Kluczowe poziomy: Wsparcie 1.1000, Opór 1.1300, 1.1470
Opis pary: EUR/USD od poniedziałku pozostaje w niewielkiej konsolidacji. Rynek przemieszcza się pomiędzy poziomem 1.1210, a 1.1160. Jeśli nie uda nam się znaleźć kupujących, na obecnych poziomach jest duża szansa, że EUR powróci do kontynuacji spadków. Nie możemy zapominać, że przebywamy w trendzie spadkowym, a ostatnie dni to nic więcej jak konsolidacja.
Pomysł na handel: Obecne wzrosty to nic więcej jak korekta ostatnich spadków. Na chwilę obecną nie szukam transakcji na EUR/USD.
GBP/USD – Spadki.
Trend na H4: Spadkowy
Kluczowe poziomy: Wsparcie 1.2700, 1.2590, 1.2880, Opór 1.3270, 1.3500
Opis pary: Mimo próby podniesienia rynku przez graczy GBP/USD utrzymał się w trendzie spadkowym i notujemy kolejne dołki. Rynek wrócił poniżej tygodniowego „wkk pivot point” co może sugerować utrzymanie ruchu spadkowego. Jeśli rynek ponownie dotrze do kluczowego wsparcia, będzie to świetny sygnał dla niedźwiedzi.
Pomysł na handel: Obserwuje tę parę bardzo możliwe, że w najbliższych dniach pojawi się tu długoterminowa transakcja z dużym potencjałem ruchu.
AUD/NZD – Wzrosty i Spadki.
Trend na H4: Wzrostowy
Kluczowe poziomy: Wsparcie 1.0400 Opór 1.0720, 1.1200
Opis pary: AUD/NZD miał dosyć interesujący dzień. Z poziomów 1.0600 udało nam się dotrzeć do ostatnich szczytów z kwietnia 2019 r. Czyli 1.0720. Niestety w późniejszych godzinach rynek odwrócił cały ruch i zamykamy dzień praktycznie na cenie otwarcia. Według analizy technicznej tego tupu świeca z długim cieniem gdzie cena zamknięcia jest praktycznie równa cenie otwarcia, jest traktowana jako sygnał spadkowy. Nie zapominajmy, że jedna świeca to jeszcze nie powód do panikowania, ale tak jak wspominam od paru dni. Obecny tydzień wymaga od graczy bardzo dobrej metodologi, jeśli chodzi o szeroko pojęte „money management“.
Pomysł na handel: Rynek jest w mocnym trendzie wzrostowym. Jedna świeca to jeszcze za mało, aby odwrócić cały ruch. Obecne zachowanie tej pary wymaga bardzo dobrego systemu zarządzania pozycją, jak i budowania „stop lossów“.
Więcej wpisów dotyczących cyklu Dawida znajdziesz pod tagiem po-ostatnim-dzwonku