piątek, 19 kwietnia, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Kurs euro i dolara przed wakacjami. Czy czeka nas kolejne umocnienie złotego?

Polecane

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Główny analityk walutowy w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska. Związany zawodowo z rynkiem FX od 2003 r., a prywatnie z WGPW od 1994. W DM BOŚ od 2009 r. - odpowiada za codzienną analizę rynków FX, prowadzi też webinary dla klientów biura. Ceniony komentator wydarzeń na rynkach walut, także jako ekspert w mediach ogólnopolskich. Wielokrotnie wygrywał rankingi prognoz walutowych dla EURPLN sporządzane przez dziennik Puls Biznesu.

Od początku tygodnia polska waluta utrzymuje się przy swoich lokalnych maksimach, co tłumaczy się korzystnym otoczeniem globalnym, zwłaszcza oczekiwaniami, co do potencjalnego luzowania polityki przez amerykański FED. Ta perspektywa podbija sentyment wokół rynków akcji, ale i też zachęca do zainteresowania się inwestorów bardziej ryzykownymi aktywami.

Rynek zdaje się być „przekonany”, że stopy w USA spadną już w lipcu (ponad 80 proc. prawdopodobieństwo), co sprawia, że kluczowe staje się posiedzenie w przyszłym tygodniu (19 czerwca), które teoretycznie powinno „zapowiedzieć” lipcowy ruch. Trudno ocenić, czy tak się stanie – w każdym razie członkowie FED mają już tzw. ciszę medialną, więc wpływ na rynek będą mieć publikacje danych makro – dzisiaj poznamy inflację CPI, a pojutrze dynamikę sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej – oraz opinie potencjalnych „influencerów”.

Wczoraj wpływ na dolara miał sam Donald Trump, który przyznał, że inne waluty (jak euro) są „zdewaluowane” i powtórzył, że FED powinien ciąć stopy procentowe. Rynek bardziej spogląda jednak na front amerykańsko-chiński, a tutaj pojawia się coraz więcej opinii (po obu stronach), że „kolacja prezydentów” na szczycie G-20 może być czysto kurtuazyjny charakter… W efekcie nadal będzie wisieć perspektywa podwyższenia ceł na Chiny w wakacje, co staniem części ekonomistów może sprowokować globalną recesję. Na razie jednak rynki zdają się być skoncentrowane na FED.
Wykres koszyka BOSSA PLN pokazuje, że po mocnym wybiciu w górę w zeszłym tygodniu, rynek nie ma większej chęci do korekty, co w pewnym sensie jest pozytywne. Tyle, że jednocześnie stoimy na średnioterminowych oporach i te nie zostały pokonane…

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Wykres tygodniowy BOSSA PLN

Kurs EURPLN – kolejna nieudana próba odbicia

W przypadku EURPLN uwagę zwraca wczorajsza próba podbicia do oporu 4,2660, która wpasowała się w koncepcję tzw. ruchu powrotnego. To może sugerować, że rynek może próbować teraz zejść poniżej wsparć 4,2532-4,2550 i przetestować kluczowy poziom 4,2451 (dołek z sierpnia ub.r.).

Kurs USDPLN – dolar słabszy od euro

Na USDPLN ostatnie dwa dni też upłynęły pod znakiem prób odbicia, które przybrały formę świec doji z dużymi knotami od góry – to może sygnalizować siłę trendu spadkowego i prowokować do wybicia dołka 3,7525 i zejścia w okolice wsparcia 3,7385, które wyznaczają minima z marca b.r.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Inwestowanie w spółki z sektora e-Commerce – potencjał wzrostu i ryzyka

E-commerce, czyli handel internetowy, stał się kluczowym segmentem gospodarki globalnej, nieustannie rosnącym i zmieniającym się w odpowiedzi na rosnące...

Podobne artykuły