środa, 24 kwietnia, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Dolar osłabia się do większości walut ale minimalnie. Spokojne poniedziałkowe otwarcie

Polecane

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Główny analityk walutowy w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska. Związany zawodowo z rynkiem FX od 2003 r., a prywatnie z WGPW od 1994. W DM BOŚ od 2009 r. - odpowiada za codzienną analizę rynków FX, prowadzi też webinary dla klientów biura. Ceniony komentator wydarzeń na rynkach walut, także jako ekspert w mediach ogólnopolskich. Wielokrotnie wygrywał rankingi prognoz walutowych dla EURPLN sporządzane przez dziennik Puls Biznesu.

W poniedziałek rano dolar jest słabszy do większości walut, ale minimalnie. Tradycyjnie silne są waluty Antypodów (dolara nowozelandzkiego wsparły nowe informacje o planach odmrażania gospodarki), ale dzisiaj dołączyły do nich skandynawskie korony (korzystające na lepszym globalnym sentymencie, oraz wyciszeniu w relacjach amerykańsko-chińskich). W grupie G-10 podobnie jak w piątek najsłabszy pozostaje jen (co tłumaczy się zwyżkami na rynkach akcji). Większych zmian nie notuje euro (EURUSD pozostaje wokół 1,0840) na co wpływ ma utrzymująca się niepewność wokół scenariusza dla Włoch. Tamtejszy dług pozostaje jednak stabilny –  rentowności 10-letnich obligacji rządowych oscylują dzisiaj wokół 1,87 proc. Marginalnie zyskuje też funt, chociaż premier Johnson przedstawił wczoraj trzyetapową mapę drogową odmrażania gospodarki, ale zaznaczył, że proces ten będzie powolny (dzisiaj rano sekretarz Dominic Raab dodał, że pracownicy z mniej istotnych sektorów dla gospodarki powrócą do swoich miejsc pracy nie wcześniej, niż w lipcu).

Czynniki warte uwagi?

W piątek w otoczeniu wiceprezydenta USA stwierdzono przypadek koronawirusa (rzecznik prasowa Katie Miller), ale sam Mike Pence uzyskał wczoraj wynik negatywny. Napływają natomiast sprzeczne doniesienia, czy pojawi się on dzisiaj w  Białym Domu. Obaj, Pence i Trump są też coraz bardziej krytykowani przed media, że nie stosują się do zaleceń służb sanitarnych w okresie pandemii. Co do COVID-19 to z Niemiec napłynęły niepokojące informacje o wzroście współczynnika R z 0,65 do 1,13, co może sugerować zbliżającą się drugą falę zachorowań w momencie poluzowania społecznych obostrzeń. Pesymistyczne wieści zaczynają napływać też w Korei Południowej, gdzie skoczyła dynamika nowych przypadków.

OKIEM ANALITYKA – Strach przed drugą falą?

W piątkowym wpisie zwracałem uwagę, że rynki finansowe nie dyskontują możliwości szybszego nawrotu pandemii w kontekście etapowego odmrażania większości gospodarek. Tymczasem dane z Niemiec mogą budzić znacznie większy niepokój, niż te z Korei Południowej, bo mogą być mocnym ostrzeżeniem przed tym, co może pojawić się w najbliższych tygodniach… A do tej pory rynki uparcie oczekiwały scenariusza w miarę szybkiego powrotu do normalności.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Dopóki sentyment na rynkach będzie dobry, dopóty inwestorzy nie będą dostrzegać konieczności ucieczki w dolara i inne bezpieczne waluty. Ale to w każdej chwili może się odwrócić i chyba lepiej być na to przygotowanym.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Uzupełnij komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze wpisy

Inwestowanie w nieruchomości, klucz do stabilności finansowej

Inwestowanie w nieruchomości: klucz do stabilności finansowej Inwestowanie w nieruchomości to jedna z najpopularniejszych form lokowania kapitału. Dlaczego? Przede wszystkim...

Podobne artykuły