czwartek, 25 kwietnia, 2024

Handlujemy z Regulowanymi Brokerami

Dlaczego grasz na giełdzie?

Polecane

Maciej Boruc
Maciej Boruc
Trader, inwestor indywidualny z 7 letnim doświadczeniem.

Wiele osób zmaga się z inwestowaniem. Giełda nieustannie przyciąga nowych inwestorów dając szansę na wolność finansową, niezależność i uwolnienie od codziennej rutyny. Początkujący myślą, że osiągnięcie tego celu przyjdzie im w momencie zawarcia pierwszej giełdowej transakcji lecz prawda jest taka, że tylko nielicznym się to udaje.

Zazwyczaj odbywa się to w ten sposób. Osoba, która do tej pory nie miała żadnego doświadczenia w tradingu otwiera swoją platformę, włącza wykresy i widzi miliony dolarów na wyciągnięcie ręki. Wyciąga po nie rękę otwierając transakcje i…. traci. Próbuje się odegrać i znowu przegrywa z tymże jeszcze więcej i więcej aż nie skończą mu się pieniądze. Jeżeli przychodzisz na rynek z przekonaniem że jesteś wielki i niezwyciężony, szybko zostaniesz zweryfikowany. Rynek jest okrutny.

Po co właściwie grasz na giełdzie?

Inwestorzy przeprowadzają transakcje z różnych powodów, tych racjonalnych i irracjonalnych. Inwestowanie jest fantastyczną przygodą – dla mnie to szachy, poker i gra wideo w jednym. Zadam Ci tutaj pytanie – czy rzeczywiście chcesz osiągnąć sukces? Aby Ci uzmysłowić w jakim miejscu się znajdujesz, pozwól że przytoczę krótką opowieść.

- Advertisement -Letnia Szkoła Tradingu i Inwestowania

Obecnie panująca moda na zdrowe jedzenie i odchudzanie osiągnęła szczyt. Czy to oznacza, że nie ma już ludzi otyłych? Reklamy telewizyjne, radio, gazety, wszędzie jest pełno mądrych treści na temat prawidłowego odżywiania lecz na świecie nadal jest mnóstwo ludzi z nadwagą. Dla pewnej grupy osób ciężko jest porzucić pewne nawyki żywieniowe. Może i przejawiają chęć stracenia na wadze, oznajmiają wszystkim że chcą wyszczupleć a kiedy nikt nie widzi sięgają po łakome kąski. Nie ma nic gorszego niż okłamywanie samego siebie. Nie można doprowadzić do stanu, w którym chwilowe zadowolenie będzie dla nas ważniejsze, niż oddalone w czasie przyjemności i korzyści.

Tak samo jest z inwestorami. Wielu z nich przychodzi na giełdę nie po to, aby zarobić lecz aby poczuć dreszcz emocji. Bardziej przypomina to hazard niż zdrowe i rozsądne podejście. Impulsywne podejście i uczucie podniecenia przy transakcji zawsze kończy się tak samo. Trading oparty na emocjach skazany jest z góry na porażkę.

Oczekiwanie – wynik

Czy kiedykolwiek miałeś tak, że w momencie wejścia w rynek tracisz kontrolę nad sytuacją w sensie osiągnięcia stanu błogiego samozadowolenia lub wewnętrznej paniki? Jeżeli nie umiesz kontrolować własnych emocji, zawsze będzie to prowadzić do słabego zarządzania ryzykiem a w konsekwencji powodować straty. Jeżeli będziemy ulegać emocjom w swoim tradingu, nie będziemy w stanie otworzyć żadnej dobrej transakcji.

Najpierw zbudujmy sobie prawidłowe oczekiwania co do rynku. Wielu początkujących traderów ma zbyt duże oczekiwania, które są pochodną życzeń (chciałbym być bogaty) aniżeli realiów. Ktoś nam coś naopowiadał, my w głowie rodzimy marzenia i wchodzimy na rynek z przekonaniem, że zaraz zostaniemy milionerami. Przychodzą pierwsze transakcje i coś jakby w naszej układance nie pasowało. W momencie wejścia na rynek często można zaobserwować zjawisko szczęścia początkującego i są tutaj dwa scenariusze. Pierwszy z nich to początkowy sukces i zamykanie zysków, które powodują że balonik z oczekiwaniami rośnie do niewyobrażalnych rozmiarów. Każda kolejna transakcja będzie wynikała z coraz większej chęci zysku, aż w końcu inwestor trafia na ogromną dysproporcje pomiędzy oczekiwaniami a jego rezultatem. Chce on dużo a nie zawsze może co sprawia, że pojawiają się emocje (nadzieja bądź strach, oba negatywne). Jeżeli lekceważysz zasady psychologii, nie masz szans na osiągnięcie zysków. Większość przegrywających amatorów nie ma o tym zielonego pojęcia. Na rynku trzeba koncentrować się na rzeczywistości i widzieć go takim jakim jest a nie takim, jakim nam się wydaje.

Postaram się opisać jak wygląda proces decyzyjny „inwestora”. Jeżeli podejmujemy decyzję o wejściu w pozycję, idzie za tym działanie w postaci kliknięcia odpowiedniego przycisku buy lub sell. W wyniku działania otrzymujemy rezultat czyli zysk bądź strata. Na tym etapie rodzą się emocje, zarówno te dodatnie bądź ujemne. Przechodzimy do sedna sprawy – jeżeli w wyniku tych emocji znowu podejmujemy decyzję o wejściu w pozycję, to wyniki będą tragiczne. Nie może być tak, że przyszła decyzja jest wynikiem emocji z poprzedniej transakcji. Im wcześniej sobie to uświadomimy, tym szybciej wyjdziemy z tego błędnego koła.

Odbierz darmowe szkolenie przygotowane przez 4exPirate

Giełdowa psychologia

Gra na giełdzie jest bardzo ostra. Jeżeli jesteś impulsywny bądź lubisz hazard i uważasz, że świat jest Ci coś winny, giełda nie jest dla Ciebie. Jeżeli inwestujesz po to, aby poczuć ten dreszczyk emocji masz w sobie skłonności do podejmowania niepotrzebnego ryzyka. Rynki nie są pobłażliwe, a transakcje zawierane w ten sposób zawsze kończą się stratami.

Odnoszący sukces profesjonaliści zachowują się w odmienny sposób. Planują inwestycje długoterminowo i nie denerwują się ani nie ekscytują nadmiernie pojedynczą transakcją.

Wyobraźmy sobie siebie jako kierowcę samochodu – jadąc nim starasz się unikać zderzenia z innymi pojazdami tak samo jak inne pojazdy starają się unikać kolizji z Tobą. Jeżeli np. na parkingu ktoś otworzy Ci drzwi przed maską, spróbujesz go ominąć. Unikasz kolizji gdyż jest ona kosztowna dla obu stron. W życiu zazwyczaj jeżeli zaczynasz postępować niebezpiecznie lub przejawiasz tendencje auto destruktywne, możesz liczyć na wsparcie ze strony żony, męża, kolegów czy swojego szefa. Rynek jest inny. Inwestorzy tylko czekają na Twoją porażkę ponieważ dla nich oznacza to ich zarobek. Zupełnie tak, gdyby jadąc samochodem każdy starał się wywołać Twoją kolizję.

Musisz zdawać sobie sprawę ze swoich tendencji auto destruktywnych. Musisz ponosić odpowiedzialność za swoje czyny – nie zrzucaj winy za niepowodzenia na kogoś lub brak szczęścia.

Podsumowanie

Psychologia jest obok zarządzania kapitałem i analizy rynku najważniejszym czynnikiem efektywnych inwestycji. Jeśli dopiero zaczynasz trading, zacznij od zapanowania nad emocjami.

Ludzie którzy nie uczą się na własnych błędach są skazani na ich powtarzanie. Pamiętaj że pod wpływem czasu i doświadczenia wpływ emocji na nasz handel będzie coraz mniejszy, aż dotrze to minimum. Nie da się ich wyeliminować z tradingu ale można spowodować, że nie będą negatywne wpływały na nasze wyniki.

Należy również zbudować swoje zasady tradingu czyli zmechanizować swój proces decyzyjny poprzez wprowadzenie checklisty. Jest to zestaw reguł który obejmuje poszczególne elementy procesu inwestycyjnego powstałe na bazie wiedzy i doświadczeń. Jeżeli będziesz ich przestrzegał, zwielokrotnisz prawdopodobieństwo sukcesu poprzez kontrolę i okiełznanie emocji. Warto też założyć swój dziennik tradera – zapisuj wszystkie swoje przeprowadzane transakcje. To recepta, byś w przyszłości nie powielał własnych błędów.

Artykuł zakończę krótkim lecz cholernie mocnym zdaniem:

„Im mocniej potrzebujesz pieniędzy z rynku tym szybciej Ci ich ubywa.”

 

Jeżeli spodobał Ci się tekst, zapraszamy do polubienia naszego fanpage na Facebooku

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

Najnowsze wpisy

Inwestowanie w nieruchomości, klucz do stabilności finansowej

Inwestowanie w nieruchomości: klucz do stabilności finansowej Inwestowanie w nieruchomości to jedna z najpopularniejszych form lokowania kapitału. Dlaczego? Przede wszystkim...

Podobne artykuły