Sebastian Seliga, twórca bloga inwestycyjnego elliotFXtrader oraz analityk nr. 1 na polskiej wersji portalu TradingView serdecznie zaprasza na poranną analizę techniczną. W swoich opracowaniach skupia się głównie na falach Elliott’a, które są używane w synergii z pozostałymi narzędziami analizy technicznej.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
Kurs dolara do złotówki (USDPLN) kończy wzrosty?
Para USDPLN wybiła górne ograniczenie formacji cenowej Klina Kończącego w okolicach poziomu 3.8991 i kontynuowała ruch wzrostowy aż do poziomu 3.9462. Na tym poziomie nastąpił odwrót cenowy, gdyż osiągnięty został poziom geometrycznej zależności pomiędzy poszczególnymi falami: na poziomie 3.9462 długość fali C była równa 200% długości fali A, więc nastąpiła realizacja zysków przez niektórych, a może nawet i większość uczestników rynku. Jak do tej pory korekta spadkowa jest dość płytka, ale może w każdej chwili pogłębić spadki nawet do poziomu 3.8991, gdyż trend wzrostowy jest dojrzały i można w nim wyróżnić łatwo pięć fal wzrostowych, charakterystycznych dla fali impulsu. Nie ma jak do tej pory za strony price action żadnego innego potwierdzenia nadchodzącej korekty, oprócz wyrysowanej formacji świecowej Objęcia Bessy właśnie na szczycie impulsu wzrostowego. Brak także dywergencji spadkowej między ceną a wskaźnikiem momentum, wobec czego zamiast wyrysowania wyraźnej korekty spadkowej rynek może przejść do konsolidacji zysków i zacząć poruszać się w trendzie horyzontalnym. Na wyższych interwałach czasowych nadal obowiązuje trend wzrostowy (licząc od 02.11.2018), ale warto przypomnieć, że jest to również cykl korekcyjny fali 2 wyższego rzędu, na którego zakończenie czekamy, aby rynek powrócił do trendu spadkowego.
Kurs euro do złotówki (EURPLN) blisko poziomu 4.40 kończy cykl wzrostowy
Para EURPLN wybiła górą z formacji Trójkąta fali 4 niższego rzędu. Kolejne poziomy oporu technicznego również zostały wybite, gdyż siła momentum była duża i byki zdołały wynieść kurs EURPLN aż do poziomu 4.3963 (czyli praktycznie 4.4000), zanim nastąpiły spadki. Duże cienie górne świec na interwale czterogodzinowym były właśnie zapowiedzą nadchodzących spadków a ponadto rynek wyrysował jeszcze formację świecową Spadającej Gwiazdy. Cały cykl wzrostowy również można uznać za zakończony, gdyż wyraźnie widać, że ostatnia fala impulsu składa się z pieciu fal, a całość została oznaczona jako fala A. Dlatego też obecnie rynek testuje poziom wsparcia technicznego na 4.3463 a jego naruszenie będzie kolejnym potwierdzeniem lokalnego szczytu na EURPLN.