Sebastian Seliga, twórca bloga inwestycyjnego elliotFXtrader oraz analityk nr. 1 na polskiej wersji portalu TradingView serdecznie zaprasza na poranną analizę techniczną. W swoich opracowaniach skupia się głównie na falach Elliott’a, które są używane w synergii z pozostałymi narzędziami analizy technicznej.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
Kurs Złota nadal pozostaje w konsolidacji horyzontalnej
Po wykonaniu pełnych pięciu fal wzrostowych kurs Złota w odniesieniu do dolara amerykańskiego nadal pozostaje w wąskim przedziale cenowym, ustanowionym między poziomami $1,545 – $1,486. Ten zakres cenowy został utworzony po wystąpieniu ogromnej świecy spadkowej, formalnie zwanej Objęciem Bessy, która sygnalizuje możliwe odwrócenie trendu wzrostowego. Co prawda po wystąpieniu tej świecy byki odrobiły dużą część spadków, ale nadal nie został wykonany nowy szczyt powyżej poziomu $1,545. Tak więc kurs Złota znajduje się w korekcie spadkowej, w której fala A już została wykonana i teraz rynek wyrysowuje fale B korekty. Oczywiście do pełnego zakończenia spadków pozostała jeszcze do wyrysowania fala C i to tylko w wypadku, gdy korekta spadkowa będzie formą korekty prostej. Pozostaje zatem obserwacja rozegrania ponownego podejście niedźwiedzi do poziomu wsparcia na $1,486, gdyż od wyniku rozegrania tego poziomu będzie zależało, jak głębokie będą spadki w fali C korekty. Następnie wsparcie techniczne jest zlokalizowane na poziomie $1,453.
Kurs GBPJPY kończy impuls spadkowy
Spadki na rynku GBPJPY sięgnęły poziomu 126.53, ale od niedawna kurs tej pary walutowej zaczyna odbijać, a być może tworzy nawet korektę wzrostową. Powodem takiego zachowania rynku GBPJPY jest zakończenie pięciofalowego impulsu spadkowego. Cena wróciła do głównego kanału spadkowego po uprzednim wypadnięciu z niego i teraz jest szansa na to, by kontynuować wzrosty w kierunku poziomu oporu technicznego zlokalizowanego na poziomie 131.71. Będzie to w takim wypadku największy ruch wzrostowy o charakterze korekcyjnym i co jednocześnie będzie także potwierdzeniem zakończenia spadków. Jak do tej pory momentum wzrostowe rośnie cały czas i powoli byki odzyskują utracony uprzednio teren, ale wzrosty będą miały charakter korekcyjny, gdyż nadal dominującym trendem jest trend spadkowy. Dopiero zdecydowane wybicie poziomu 136.20 byłoby pierwszym sygnałem na potencjalne odwrócenie trendu spadkowego na wzrostowy.