Sebastian Seliga, twórca bloga inwestycyjnego elliotFXtrader oraz analityk nr. 1 na polskiej wersji portalu TradingView serdecznie zaprasza na poranną analizę techniczną. W swoich opracowaniach skupia się głównie na falach Elliott’a, które są używane w synergii z pozostałymi narzędziami analizy technicznej.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
Kurs GBPJPY mocno odbija w górę
Po długotrwałych spadkach o charakterze impulsywnym, które zepchnęły cenę GBPJPY do poziomu 126.54, nastąpiło wyraźne odbicie wzrostowe o charakterze korekcyjnym. Na poziomie 126.54 został wyrysowany dołek fali (3) wyższego rzędu, a obecne wybicie wzrostowe jest korektą fali (4) wyższego rzędu. Do zakończenia spadków jest jeszcze potrzebna oczywiście fala (5) wyższego rzędu. Jak wynika z wykresu, wzrosty są korekcyjne i zawierają się jak do tej pory w trzech falach, są więc typową korektą wzrostową ABC. Fala C korekty wzrostowej dotarła do poziomu 50% zniesienia Fibonacciego ostatniej fali spadkowej i obecnie znajduje się na poziomie 132.15, tuż powyżej poziomu oporu technicznego na 131.67. Ten rodzaj wzrostów o charakterze korekcyjnym jest typowy dla korekt po długich i gwałtownych impulsywnych spadkach, ale warto zwrócić uwagę na poziom 135.34, który jest poziomem unieważniającym cały impuls spadkowy, wiec nie może dojść do jego naruszenia przez obecnie rozwijającą się korektę. Następne poziomy docelowe dla byków to opór techniczny zlokalizowany na poziomie 132.99 oraz poziom 61% zniesienia Fibonacciego na 133.47. Ostatnią deską ratunku przed unieważnieniem impulsywnego scenariusza spadkowego jest poziom oporu technicznego na 133.83. Najbliższe wsparcie widoczne jest na poziomie 130.71.
Kurs dolara do złotówki (USDPLN) wykonał głęboką korektę spadkową
Zgodnie z poprzednią analizą pary USDPLN, rynek po osiągnięciu poziomu 3.9960 (a więc praktycznie po osiągnięciu poziomu 4.0000) zawrócił i zaczął wykonywać korektę spadkową. Trend wzrostowy jest dojrzały, widać wyraźne pięć fal impulsu, więc takie zachowanie nie powinno specjalnie zaskoczyć uczestników rynku. Napór za strony sprzedających był na tyle silny, że cena wybiła dołem poziom wsparcia na 3.9485 – 3.9466 i zatrzymała się dopiero na poziomie 3.9124. Poziom ten niekoniecznie może być poziomem, na którym cykl korekcyjny się całkowicie zakończy, gdyż do przetestowania został jeszcze poziom 3.8998, który polecam uwadze wszystkim traderom.