Site icon Forex – Analizy, Komentarze Giełdowe, Aktualne Kursy – PoznajRynek.pl

Cena ropy naftowej rośnie dzięki spadkowi amerykańskich zapasów surowca

Ceny ropy naftowej wzrosły dziś po południu, ponieważ amerykańskie zapasy tego surowca spadły w zeszłym tygodniu o 2 mln baryłek do 492 milionów. Analitycy przewidywali natomiast wzrost zapasów średnio o 1,6 mln baryłek. Za baryłkę ropy WTI trzeba obecnie płacić około 39,85 dolarów czyli 1,5% więcej niż wczoraj wieczorem, a za baryłkę ropy Brent około 42 dolary czyli 1% więcej.

Zapasy ropy naftowej oraz destylatów spadły, ponieważ rafinerie zwiększyły tempo przerobu i to pomimo faktu, że popyt na paliwa znowu osłabł.  Zapasy destylatów, które obejmują olej napędowy i olej opałowy, spadły w ciągu tygodnia o 3,2 miliona baryłek w porównaniu z oczekiwaniami spadku o 917 tys. baryłek.

Z kolei według badania przeprowadzonego przez agencję Reuters produkcja ropy naftowej w krajach  OPEC wzrosła trzeci miesiąc z rzędu we wrześniu, ponieważ wznowienie niektórych instalacji naftowych w Libii i wyższy eksport z Iranu zrównoważyły ​​silne przywiązanie innych członków OPEC do umowy o ograniczeniu podaży surowca. Ankieta wykazała, że wydobycie w kartelu 13 państw osiągnęło we wrześniu poziom średnio 24,38 mln baryłek dziennie, czyli o 160 tys. baryłek więcej niż w sierpniu. Oznacza to dalsze odbicie od 30-letniego minimum wydobycia osiągniętego w lipcu.

Wzrost podaży OPEC wpłynął negatywnie na cenę ropy

Wzrost podaży OPEC rozpoczęty w sierpniu oraz obawy o nowy popyt wywołany wzrostem liczby przypadków koronawirusa wpłynęły negatywnie na ceny ropy, które spadły wrześniu w pobliże poziomu 40 dolarów za baryłkę. Badanie wykazało, że we wrześniu kraje OPEC związane umową osiągnęły 101% deklarowanej redukcji, w porównaniu ze 100% w sierpniu. Wrześniowy wzrost oznacza też, że OPEC pompuje około 2 mln baryłek dziennie więcej niż w czerwcu.

Jak wiadomo OPEC+ od 1 maja wprowadził rekordową redukcję w produkcji ropy aż o 9,7 mln baryłek dziennie, czyli około 10% całkowitej światowej produkcji. Od sierpnia grupa pompuje już więcej, ponieważ redukcja została obniżona do 7,7 mln baryłek dziennie z powodu częściowego ożywienia popytu.

OPEC monitoruje libijską produkcję, której w przeszłości nie udało się przywrócić. Libijska produkcja rośnie po tym, jak wschodnio-libijski dowódca Khalifa Haftar powiedział 18 września, że jego siły zniosą ośmiomiesięczną blokadę eksportu ropy. Badanie wykazało, że we wrześniu produkcja wzrosła tam średnio o 70 tys. baryłek dziennie. Irańska podaż wzrosła o 120 tys. baryłek dziennie, ponieważ eksport wzrósł we wrześniu wbrew sankcjom USA. Z kolei Wenezuela, czyli trzeci członek OPEC zwolniony z ograniczenia podaży, również zdołał dostarczyć więcej surowca we wrześniu, pomimo sankcji nałożonych przez rząd USA oraz długoterminowego spadku produkcji.

Największy spadek produkcji nastąpił w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które w sierpniu wypompowały więcej niż to wynikało z umowy OPEC+ . Natomiast największy eksporter ropy, czyli  Arabia Saudyjska, utrzymał produkcję na stałym poziomie 9 milionów baryłek dziennie.

Z technicznego punktu widzenia kurs kontraktów na ropę WTI porusza się już od dłuższego czasu w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomem  36,10 będącym 50% zniesieniem Fibonacci fali spadkowej trwającej od początku roku do drugiej połowy kwietnia, a poziomem 36,10 stanowiącym 50% zniesienie Fibonacci wspomnianej wyżej fali. Kurs zbiega się również z 200-okresową średnią kroczącą co oznacza brak wyraźnego kierunku.

Kurs kontraktów na ropę naftową WTI

 

Exit mobile version