Site icon Forex – Analizy, Komentarze Giełdowe, Aktualne Kursy – PoznajRynek.pl

Miedź i złoto pod presją. Silny dolar wpływa na ceny kruszców

Kontynuacja spadków cen miedzi

Notowania miedzi w ostatnich tygodniach nie mają zbyt dobrej passy. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych jeszcze w połowie kwietnia oscylowała niedaleko poziomu 3 USD za funt, podczas gdy obecnie porusza się ona w okolicach 2,65 USD za funt. Z technicznego punktu widzenia, sytuacja na wykresie tego surowca pogorszyła się znacząco podczas pierwszej sesji maja, kiedy to notowania miedzi w USA gwałtownie spadły, wyrywając się tym samym dołem z wielotygodniowej konsolidacji.

Notowania miedzi w USA – dane dzienne

Późniejsze tygodnie na rynku miedzi były zdominowane przez stronę podażową. Temu rozwojowi wydarzeń sprzyjała sytuacja polityczna na świecie, w tym przede wszystkim zaostrzenie konfliktu handlowego pomiędzy Chinami a Stanami Zjednoczonymi. Dopóki konflikt trwa, budzi on obawy, że całe zamieszanie przełoży się negatywnie na globalną gospodarkę, a więc także popyt na miedź.

Na razie jednak tej zależności nie widać. Mimo że oczekiwanie tegorocznego spowolnienia gospodarczego w niektórych ważnych państwach na świecie (m.in. w Chinach) ma uzasadnienie, to na razie popyt na miedź w Państwie Środka jest solidny. W ubiegłym miesiącu nawet on wzrósł ze względu na dobre wyniki sprzedaży urządzeń klimatyzacyjnych w tym kraju.

Inwestorzy na rynku miedzi na razie jednak zdają się nie zważać na pozytywne informacje. Nie przekonują ich ani dane dotyczące sporego popytu na miedź, ani nawet zagrożenie kolejnym strajkiem. W tym tygodniu pracownicy kopalni Chuquicamata, należącej do giganta Codelco, odrzucili nowe propozycje płacowe i wyrazili poparcie dla strajku. Nie wiadomo, czy ten fakt przełoży się na podaż miedzi, ponieważ w grę wchodzi jeszcze mediacja z udziałem przedstawicieli rządu Chile.

Presja silnego dolara na notowania złota

Inwestorom na rynku złota daleko jest do optymizmu. Co prawda w ubiegłym tygodniu notowania tego kruszcu odbiły się – już po raz kolejny – od wsparcia w okolicach 1270-1275 USD za uncję, jednak ruch wzrostowy nie trwał długo. Notowania żółtego kruszcu dotarły w tym tygodniu zaledwie do okolic 1290 USD za uncję, jednak później strona podażowa z powrotem objęła przewagę.

Zaostrzenie konfliktu handlowego pomiędzy USA a Chinami pomaga stronie popytowej na rynku złota ze względu na status tzw. bezpiecznej przystani, jaki posiada ten kruszec. Jednak w ostatnich tygodniach równie dobrą „bezpieczną przystanią” – o ile nie lepszą – jest amerykański dolar. Wartość waluty USA dotarła już do tegorocznych maksimów, a to wywiera spadkową presję na ceny złota, które są negatywnie skorelowane z USD. Dopóki więc sytuacja na wykresie amerykańskiego dolara się nie zmieni, trudno oczekiwać istotnych zwyżek na wykresie cen złota.

Notowania złota – dane dzienne

Exit mobile version