Analiza techniczna S&P500, USD/TRY oraz Ropy na 06/03/2019

Sebastian Seliga, twórca bloga inwestycyjnego elliotFXtrader oraz analityk no. 1 na polskiej wersji portalu TradingView serdecznie zaprasza na poranną analizę techniczną. W swoich opracowaniach skupia się głównie na falach Elliota, które są używane w synergii z pozostałymi narzędziami analizy technicznej.

USDTRY – Próba przebicia oporu zakończona fiaskiem

Kontynuując analizę pary USD/TRY możemy zauważyć, że rynek już trzy razy próbował wybić poziom oporu technicznego na 5.4053, ale jak na razie bez powodzenia. Zwiększa to prawdopodobieństwo zejścia ceny niżej w czasie rozwijania się fali (b). Pierwszy poziom docelowy dla tej fali to 5.3403, ale nie jest wykluczone, że fala ta może zejść jeszcze poniżej tego poziomu, a to wszystko to zależy od tego, jaki ostatecznie przyjmie ona kształt (formację prostą lub złożoną). Na razie pozostaje czekać na dalszy rozwój wydarzeń, który z każdą upływająca godziną pozostaje bardziej sprzyjający dla niedźwiedzi.

Ropa – brak zmienności

Rynek Ropy typu Crude niespodziewanie zastygł w marazmie po wykonaniu pięciu fal wzrostowych w fali (a) wyższego rzędu. Co prawda, fala ta jest jedynie pierwszą częścią cyklu korekty wzrostowej, więc można jeszcze poczekać na pełne rozwinięcie fali (b) w kierunku wsparcia technicznego na poziomie 51.20. Dwie formacje Objęcia Bessy na interwale dziennym, których szczyt przypada na poziomie 57.80 dodatkowo potwierdzają siłę strony podażowej, więc oczekiwanie na uruchomienie korekty spadkowej jest całkiem uzasadnione. Nie można jeszcze wnioskować na temat formy i czasu przebiegu korekty spadkowej fali (b), ale sądząc po poprzednich korektach będzie to jakaś forma korekty prostej typu ABC jak korekta Płaska albo Nieregularna.

Indeks S&P500 – wzrosty zostały tymczasowo zakończone

Indeks szerokiego rynku SP500 wykonał kolejny lokalny szczyt na poziomie 2828 punktów, czyli dotarł do kolejnego wewnętrznego poziomu oporu w strefie długoterminowej zlokalizowanej pomiędzy 2813 – 2825 punktów. Zaraz po uderzeniu w opór cena gwałtownie zjechała w dół w kierunku poziomu 2762, ale jeszcze go nie dotknęła. Wygląda wiec na to, że wzrosty zostały przynajmniej tymczasowo zakończone i teraz w końcu będziemy świadkami korekty spadkowej w fali 2/B, której zasięg będzie można określić po przekroczeniu poziomu 2762. Można natomiast powiedzieć z całą pewnością, że następne poziomy wsparcia to 2737 oraz, nieco niżej, 2676. W nieco dłuższym terminie to właśnie ten drugi poziom byłby tym pierwszym poziomem docelowym dla korekty spadkowej fali 2/B (co nie oznacza, że korekta ta może zejść jeszcze niżej).