Site icon Forex – Analizy, Komentarze Giełdowe, Aktualne Kursy – PoznajRynek.pl

Z optymizmem w przyszłość?

Kluczowe informacje z rynków:

Opinia: Teoretycznie oficjalnie w temacie relacji amerykańsko-chińskich sytuacja od końca zeszłego tygodnia pozostaje dość napięta, ale nieformalnie można odnieść wrażenie, że strony wielokrotnie kontaktowały się ze sobą, próbując znaleźć grunt do potencjalnych, rzeczowych rozmów. Czwartek pokazał, że retoryka komunikatów wysyłanych przez Amerykanów, czy też Chińczyków jest nieco inna. Oczywiście konkretów, czy  też przełomu nie ma i pewnie długo nie będzie, skoro po weekendzie w życie wchodzą kolejne cła na chińskie produkty, ale rośnie nadzieja na to, że przez jakiś czas nie zobaczymy dalszej eskalacji wzajemnych relacji. I to wystarczy do tego, aby wyciszyć emocje, a rynkom dać pretekst do korekcyjnego podbicia „risk-on”.

Na razie jednak rynek walutowy gra pewnym utartym schematem. Skoro może nie być dalszego zaognienia relacji USA-Chiny to i być może FED nie będzie się nadmiernie spieszył z serią cięć stóp procentowych, podczas kiedy inni zdaje się, że mają większe problemy. Dolar ponownie jest silny dzięki słabości innych. Ale i to może się zmieniać. Wczoraj padły ciekawe słowa ze strony jednego z członków EBC w kontekście zbliżającego się posiedzenia Banku w dniu 12 września – otóż Klaus Knot sugeruje, aby nie wystawiać całej amunicji już teraz i zachować ją na później, a oczekiwania rynku wobec potencjalnych działań EBC określa jako „przesadzone”. To ciekawy wątek, który może dać preteksty do odbicia euro nie czekając na to, na ile „gołębi”, czy też nie „gołębi”, będzie EBC we wrześniu. Teoretycznie słowa Knota kontrastują z „gołębimi” sformułowaniami Lagarde, ale z jednej strony to „dyplomatyczne ogólniki” pisane na potrzeby posłów w PE, a po drugie we wrześniu stery będzie trzymał jeszcze Draghi. Teraz warto będzie „wyłuskiwać” te opinie, które będą sugerować, że EBC nie będzie nazbyt zgodny w mocno „gołębich” poglądach.

Patrząc na wykres EURUSD widać, że nie udało się jednak utrzymać wsparcia przy 1,1060-80 i dobijamy ponownie w stronę dołka z początku miesiąca przy 1,1026. Ruch ten nie został jednak potwierdzony przez oscylatory, co daje pewne szanse na odbicie w przyszłym tygodniu. Im szybciej powrócimy ponad 1,1060, tym większe będą szanse na to, że zwyżka będzie bardziej rozbudowana.

Wykres dzienny EURUSD

Jeżeli zaczynamy iść w scenariusz, że w relacjach amerykańsko-chińskich zacznie się nieco „wyciszać”, to powinniśmy zobaczyć korekcyjne odreagowanie juana. Zerkając na kurs USD/CNH widać, że kolejna fala wzrostowa rozpoczęta w połowie miesiąca, nie była już potwierdzana przez wskaźniki. To może sugerować, że dojdzie do jej wymazania. Kluczowe w ocenie, czy do tego dojdzie będzie ewentualne złamanie strefy 7,1070-7,1370.

Wykres dzienny USDCNH

Potwierdzeniem pojawienia się lepszego sentymentu powinno być dalsze osłabianie się JPY. W tym względzie USDJPY mógłby być w przyszłym tygodniu wyjątkiem na tle innych par dolarowych w obszarze G-10, gdyby doszło do skutecznego ataku na opór przy 106,70-80. Wtedy moglibyśmy wejść na nowy „poziom” podchodząc pod rejon 107,65-108,05. Za pozytywne należy uznać wczorajsze naruszenie lokalnego oporu przy 106,40.

Wykres dzienny USDJPY

Exit mobile version