Site icon Forex – Analizy, Komentarze Giełdowe, Aktualne Kursy – PoznajRynek.pl

Wojna handlowa obciąża rynki towarowe

Navy-veteran Lenny Evans Miles, Jr. harvests corn from a 10 acre field of the 3,000 acre operation belonging to Bluestem Farms LLC, in Chestertown, Md. Since returning from his military service he has also ventured out on his own, using his Post 9-11 GI Bill to earn his degree in Food and Agribusiness Marketing and Management from the University of Delaware. Miles has become a diverse farmer using organic and conventional practices to plant corn, soybeans, wheat, and vegetables on the ground he tills. Living near the Chesapeake Bay, he has implemented Conservation Reserve Program (CRP) and Conservation Reserve Enhancement Program (CREP) practices on land he is tilling along with planting cover crops in the fall to help prevent nutrient run off. A graduate of the LEAD Maryland program (develops leadership to serve agriculture, natural resources, and rural communities) Miles is involved with agricultural groups around the State. USDA Photo by Preston Keres

Temat wojny handlowej pomiędzy Chinami a USA nieustannie zajmuje pierwsze miejsce pod względem nagłówków. Skutki tej decyzji są natychmiast odczuwalne m.in. w produktach rolnych, cenach ropy oraz metali podstawowych. Waszyngton gra twardo i od piątku zamierza podnieść cła na chińskie towary. Jeżeli Chiny odpowiedzą tym samym, to będzie to miało gigantyczny wpływ na światowy handel. Należy zauważyć, że rynki już reagują spadkami w obawach o wznowienie wojny handlowej.

Kolejne napięcia na linii USA i Chiny

Utknięcie w negocjacjach sprawiło, że ceny na rynkach światowych spadły. Ucierpiały między innymi produkty rolne, ponieważ jeżeli USA i Chiny się nie dogadają, to rolnicy z USA (Stany są przodującym producentem i eksporterem wielu produktów rolnych) stracą rynek, na którym zamieszkuje ponad 1,4 miliarda ludzi. Dlatego ostatnie wydarzenia wypchnęły wiele cen do nowych minimów, nie tylko w tym roku, ale również na przestrzeni ostatnich lat.

Czarny okres w rolnictwie

Napięcia mocno odbiły się na cenach kontraktów terminowych na giełdzie w Chicago (CBOT). Ceny kontraktów na soję osiągnęły ceny podobne do tych z początku konfliktu na linii USA-Chiny, osiągając minimalną wartość na poziomie 8,15 dolara za buszel. Istnieje również prawdopodobieństwo, że majowy raport WASDE będzie wywierał presję na sprzedaż nasion oleistych.

Soja znajduje się na ważnym wsparciu 850 centów za buszel

Warto przyjrzeć się również kukurydzy, ponieważ podobnie jak w przypadku soi — Stany Zjednoczone są również przodującym światowym producentem i eksporterem tego surowca. Na giełdzie CBOT w poniedziałek cena osiągnęła poziom 3,55 dolara za buszel. Kolejny poziom wsparcia według analizy technicznej wynosi ok. 3,36 USD za buszel i pochodzi z lipca 2018 roku.

Kukurydza od…. 5 lat znajduje się w konsolidacji pomiędzy poziomami 430 a 300 centów

Napięcia również odbiły się na cenie pszenicy. Mimo, że Stany Zjednoczone nie są przodującym producentem pszenicy na świecie, to są znaczącym eksporterem ziarna. Kontrakty terminowe na miękką czerwoną pszenicę ozimą spadły w poniedziałek do poziomu 4,27 USD za buszel.

Ceny pszenicy dryfują w dół budując sekwencje coraz niższych dołków i coraz niższych szczytów

Kwestie handlowe pomiędzy USA i Chinami wpływają również na cenę bawełny na rynkach światowych. Cena osiągnęła poziom 75 centów 3 maja, a dziś zbliża się do poziomu 72 centów.

Spadają również ceny wołowiny i wieprzowiny. Po gwałtownych wzrostach z marca i kwietnia (na który wpływ miał między innymi afrykański pomór świń w Chinach) ceny spadły. Jest to spowodowane tym, że umowa pomiędzy Chinami a USA spowodowałaby wywóz mięsa, natomiast bez niej wieprzowina zostanie w Stanach, co będzie skutkowało powstaniem nadwyżki.

Czekając na raport WASDE za maj

Obecnie jesteśmy na początku sezonu wegetacyjnego zbóż i bawełny. Sezon grillowy rozpocznie się pod koniec maja. Rynki wierzą, że 2019 będzie kolejnym rokiem, który sprosta światowym wymaganiom w zakresie żywności. Należy zauważyć, że każdego kwartału populacja światowa rośnie o około 20 milionów (przekłada się to na wzrost ok. 80 milionów w skali roku). To oznacza, że rośnie zapotrzebowanie na żywność, więc stale rośnie popyt.

Obecnie pozostaje nam czekać na dokładniejsze dane raportu WASDE. Być może będą one optymistyczne i ożywią rynek. Jednak jeżeli sytuacja na linii USA i Chiny nie ulegnie poprawie, to możemy spodziewać się dalszych spadków.

Exit mobile version