Site icon Forex – Analizy, Komentarze Giełdowe, Aktualne Kursy – PoznajRynek.pl

Panika dociera do Europy. Włosi jako pierwsi. COVID-19 dotyka media.

O zakaźnej chorobie COVID-19 wywoływanej przez koronawirusa SARS-CoV-2 robi się coraz głośniej. Ponad 81000 zarażonych z czego potwierdzono jak do tej pory 2762 zgony.

We Włoszech wystarczyło 200 przypadków zachorowań aby wybuchła panika. Zamykane są miejsca użyteczności publicznej, sklepy pustoszeją, zamknięto jak do tej pory 11 gmin z karalnym zakazem opuszczania stref objętych kwarantanną.

Tymczasem nad Wisłą:

W sezonie epidemicznym 2019/2020 odnotowano już ponad 2,6 mln zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę. Jak wynika z meldunków Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny, od września 2019 r. na grypę zmarły w Polsce 24 osoby.
Źródło: Puls Medycyny

Gdzie więc nasza kwarantanna? Zdaję sobie sprawę, że odsetek zgonów w przypadku koronawirusa jest wyższy. Zastanawia mnie jednak jedna rzecz. Czy aby przypadkiem w naszym kraju nie ma już sporej liczby osób zarażonych koronawirusem, które leczą się objawowo jak w przypadku grypy. Jedni ibuprofenem i paracetamolem inni tradycyjnymi metodami opartymi o miód, czosnek, ocet jabłkowy czy spirytus.

Sporą część naszych rodaków niestety nie będzie stać na wykonanie testu za 500 zł celem wykrycia obecności wirusa, jedni zbagatelizują objawy, jeszcze inni zostaną odesłani przez lekarza do domu z receptą na jakiś antybiotyk.

Zmierzam do tego, że jako kraj nie jesteśmy przygotowani do walki z epidemią. Jeśli sprawa koronawirusa jest tak poważna jak to kreują media, będziemy świadkami przykrych obrazków.

Otwierając jeden z najpopularniejszych portali informacyjnych, na pierwszych 11 artykułów jakie mi się wyświetliły, 11 traktowało o koronawirusie. Mówiąc szczerze zaczyna mnie to drażnić i coraz bardziej odnoszę wrażenie, że może to być dmuchany balonik który nagle pęknie. A pęknie jak odpowiednie grupy interesów zarobią na nim odpowiednią ilość pieniędzy.

P.S. Na wszelki wypadek zrobiłem jednak zapasy czosnku 🙂

Exit mobile version