Przed nami jedna z najciekawszych sesji w miesiącu. Dzisiaj o godzinie 14:30 napłyną do nas dane z amerykańskiego rynku pracy – popularne payrollsy. Publikacja ta jest jedną z najważniejszych w ciągu miesiąca i zwykle wiąże się z nią zwiększona zmienność na wykresach, generująca ciekawe, choć związane ze znacznym ryzykiem, okazje rynkowe.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
Czy odczyt NFP zaskoczy rynek?
Wśród serii odczytów związanych z rynkiem pracy w USA, szczególną uwagę warto zwrócić na zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, płacę godzinową oraz stopę bezrobocia. Prognozowane na dzisiejszy dzień wyniki kształtują się następująco:
- Zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym 160 tys. (wzrost z 75 tys. w maju),
- Stopa bezrobocia 3,6% (bez zmian)
- Płaca godzinowa 0,3% (wzrost z 0,2%)
Biorąc pod uwagę wycenianą przez rynek obniżkę stóp procentowych w USA, warto obserwować działania Fed podczas planowanego na koniec miesiąca posiedzenia. Fed pozostaje pod baczną obserwacją inwestorów oraz prezydenta Trumpa, który ze względów politycznych wywiera coraz większą presję na obniżkę stóp. Dobre odczyty makroekonomiczne z rynku pracy mogą postawić bank centralny w niekomfortowej sytuacji, ponieważ utrudni to uzasadnienie obniżki w sytuacji, gdy gospodarka dobrze sobie radzi.
Co dalej z kursem dolara?
Na wykresie indeksu USD obserwujemy ruchy w obszarze reakcji przy poziomie fibo 38,2%. Notowania w tym tygodniu bardzo ładnie zareagowały spadkiem na wskazany opór. Po korekcie i ponownym powrocie do strefy S/R (wsparcie/opór) pozostają w konsolidacje w obszarze zaznaczonym na czerwono. W przypadku wybicia, kolejne opory wyznacza nam siatka fibo oraz kolejne strefy S/R, które wyznaczyć można na bazie historycznych wsparć i oporów.
Czy złoto przebije opór 1430 USD?
W ślad za dolarem, również złoto pozostaje w strefie oporu, gdzie obserwowaliśmy ładną reakcję spadkową oraz powrót w okolice wierzchołków. Obecnie na wykresie D1 utworzył się podwójny szczyt i widzimy wyraźne oczekiwanie rynku na nadchodzące wydarzenia. Warto pamiętać, że złoto jest odwrotnie skorelowane z dolarem amerykańskim. Wiąże się to w dużej mierze z poziomem ryzyka oraz tendencją inwestorów do uciekania w bezpieczne aktywa w okresach silnej niepewności na rynku. Umocnienie dolara zwykle powoduje spadek wartości złota i odwrotnie, osłabienie amerykańskiej waluty często idzie w parze ze wzrostem wartości złotego kruszcu, który staje się dla uczestników rynku bezpieczną przystanią.
Z perspektywy tygodniowej, złoto znajduje się obecnie w bardzo ciekawym technicznie miejscu. Wyznaczony na czerwono opór wynika z dwóch geometrii zgrupowanych z okrągłym poziomem cenowym 1400,00. Widzimy jednak, że cena znacząco wybiła poziom 38,2% fibo, naruszając go korpusami. Wiele w tym momencie zależy od sytuacji makro oraz nastrojów politycznych. Inwestorzy ogromną uwagę przywiązują w tej chwili do działań na froncie negocjacji handlowych między Chinami oraz USA, nominacji nowej prezes Europejskiego Banku Centralnego oraz perspektywy obniżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. To te czynniki napędzają obecnie sentymenty i mają zasadniczy wpływ na kształtowanie cen.
Kurs euro dolara blisko zniesienia 50%
Kurs EURUSD kieruje się obecnie na południe. Z perspektywy interwału H4 widzimy, że notowania zmierzają do wypełnienia korekty 1:1 wyznaczonej przez niebieskie prostokąty. Zasięg korekty 100% grupuje się z psychologicznym poziomem 50% na wyznaczonej siatce fibo oraz wyraźną strefą S/R zaznaczoną na zielono. Jest to pierwszy istotny przystanek w przypadku spadków na tej parze walutowej. Wiele jednak może się wydarzyć podczas publikacji danych o godzinie 14:30.
