Giełdy w USA spadają na wieść o odwołanym spotkaniu handlowym

USA anulowały spotkanie z dwoma chińskimi wiceministrami w sprawie negocjacji umowy handlowej. W reakcji na tą informację, indeksy spadają.

Własność intelektualna kością niezgody

Biały Dom odwołał spotkanie urzędników Departamentu Handlu USA z dwoma chińskimi wiceministrami. Przedstawiciele amerykańskiego rządu informują, że zespoły pozostają w kontakcie, przygotowując się do rozmów na wysokim szczeblu z wicepremierem Liu He pod koniec miesiąca.

Powodem anulowania spotkania było nierozstrzygnięcie sporu między obiema stronami w sprawie egzekwowania przepisów dotyczących własności intelektualnej.

Powraca widmo zaostrzenia wojny

Jeśli Pekin i Waszyngton nie uzgodnią stałego rozwiązania do 1 marca, prezydent Donald Trump powiedział, że wzmocni cła na około połowę chińskiego eksportu. Informacja o odwołaniu rozmów popsuła i tak ostatnio nie najlepsze nastroje inwestorom. W chwili pisania artykułu DIJA spada o 1,67%, S&P500 o 1,80%. Najmocniej traci NASDAQ – 2,29%.

Główny ekonomista J.P. Morgan, J. Lopton powiedział: ,,Chciałbym scharakteryzować negocjacje jako ogólnie zmierzające we właściwym kierunku. W ubiegłym tygodniu Chiny zaoferowały listek figowy w obniżeniu stawek celnych i zgodziły się na import amerykańskich towarów za biliony dolarów do 2014 roku”. Początkowo oferta została odebrana bardzo optymistycznie. Jednak po głębszej refleksji uznano, że egzekucja obietnicy pozostaje niepewna.

Globalny wzrost powodem niepokoju

Wczoraj MFW przedstawił prognozę globalnego wzrostu w 2019 roku. Wynika w niej, że gospodarka traci impet. Prognoza została ścięta do 3,5% z 3,7%. Fundusz obniżył również perspektywę wzrostu na 2020 rok do 3,6% z 3,7%.

Amerykańscy inwestorzy wczoraj mieli wolne ze względu na święto, więc dopiero w dniu dzisiejszym byli w stanie zareagować na tą informację.

Rynek nieruchomości spada

Kolejną złą informacją, która dotarła dzisiaj na rynek, był raport o sprzedaży istniejących nieruchomości w USA.  Zgodnie z nim sprzedaż spadła w grudniu o 6,4% m/m, co jest najsłabszym wynikiem od trzech lat. ,,To potwierdzenie tego, o co się martwimy. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujemy, są aktualne dane potwierdzające nasze największe obawy” powiedział Art. Hogan, główny strateg ds. rynku w National Alliance.

Kumulacja złych informacji sprawiła, że powróciły uśpione obawy. Początek roku okazał się bardzo dobry dla amerykańskich indeksów. Jednak stare problemy nie zostały rozwiązane, Teraz ponownie o sobie przypominają. Kwestia wojny handlowej między największymi gospodarkami globu jest najczęściej poruszanym tematem podczas szczytu ekonomicznego w Davos.

Do istniejących problemów niebawem może dołączyć kolejny. Były ambasador USA w Rosji, William Burns na szczycie w Davos powiedział, że ryzyko globalnego wyścigu zbrojeń nuklearnych wzrosło do poziomu niespotykanego po kryzysie kubańskim z 1962 roku. Oczekuje się, że w tym roku wygaśnie traktat INF z 1987r. między USA i Rosją. Z pewnością wywoła to napięcia między Waszyngtonem a Moskwą. Do istniejącej listy problemów dołączy kolejny.