Sebastian Seliga, twórca bloga inwestycyjnego elliotFXtrader oraz analityk nr. 1 na polskiej wersji portalu TradingView serdecznie zaprasza na poranną analizę techniczną. W swoich opracowaniach skupia się głównie na falach Elliott’a, które są używane w synergii z pozostałymi narzędziami analizy technicznej.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
Kurs USDTRY rośnie 15% w ciągu kilku minut
Ostatnie zachowanie pary walutowej USDTRY mogło niektórych traderów przysporzyć o zawrót głowy, kiedy to cena USDTRY wystrzeliła w górę jak rakieta, po to, by po kilkunastu minutach powrócić do swojego pierwotnego poziomu. Na wykresie widać wyraźnie długi cień górny ze szczytem na poziomie 6.3737, a następnie mamy powrót ceny do poziomu 5.8113. Co prawda jest to cały czas świeca wzrostowa, mimo tego, że korpus jest bardzo mały w stosunku do górnego cienia, i to właśnie na tym cieniu górnym powinni skupić się inwestorzy: jest on ogromny w porównaniu do korpusu i oznacza, że na rynku jest cały czas presja podażowa, która bardzo szybko może przerodzić się w równie gwałtowne i dynamiczne spadki. Szczyt na poziomie 6.3737 został oznaczony jako wierzchołek fali B niższego rzędu, co jednocześnie oznacza, że do zakończenia całej struktury korekcyjnej na parze USDTRY potrzebna jest jeszcze fala C o charakterze spadkowym. Zasięg tej fali może z łatwością wybić poziom dołka fali A na poziomie 5.4520 więc warto obserwować rozwój wydarzeń na USDTRY w najbliższym czasie.
Para EURUSD mogła zakończyć formację Klina
Na interwale dziennym para EURUSD odbiła wyraźnie od poziomu 1.1027, ale jak dotąd nie zdołała utworzyć nowego szczytu powyżej poziomu wierzchołka fali (4) na 1.1411. Niemniej jednak są przesłanki świadczące o tym, że wielka formacja Klina Kończącego mogła zostać zakończona właśnie na poziomie 1.1027, gdyż tam został wyznaczony dołek dla fali (5) i fali C wyższego rzędu. Warto tutaj przypomnieć, że tego rodzaju miejsca obecnie szukamy na wykresie, gdyż obecny trend długoterminowy na parze EURUSD może być trendem wzrostowym, a obecna struktura jest korektą tego właśnie trendu wzrostowego. Widać wyraźnie, że po dotarciu do poziomu 1.1027 kurs EURUSD gwałtownie odbija, po to, by następnie utworzyć trójfalową formację spadkową o charakterze korekcyjnym (cykl niższego rzędu), a następnie znowu próbować kolejnego rajdu wzrostowego. Tak więc są próby strony popytowej, aby wywalczyć kontrolę nad rynkiem, co oznacza, że najważniejszy obecnie poziom na EURUSD, który polecam uwadze wszystkich inwestujących, to poziom dołka na 1.1027: dopiero jego naruszenie unieważnia obecny optymistyczny scenariusz wzrostowy przedstawiony na wykresie.