Sebastian Seliga, twórca bloga inwestycyjnego elliotFXtrader oraz analityk no. 1 na polskiej wersji portalu TradingView serdecznie zaprasza na poranną analizę techniczną. W swoich opracowaniach skupia się głównie na falach Elliota, które są używane w synergii z pozostałymi narzędziami analizy technicznej.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
SP500 dynamicznie wybija górą ponad linię trendu spadkowego
Indeks szerokiego rynku amerykańskiego dynamicznie wzrósł po tym, jak bitwę o przełamanie linii trendu wygrały byki. Z poziomu około 2815 punktów cena wzrosła do poziomu oporu technicznego na 2892 punkty a cały ten wzrost napędzany jest solidnym momentum wzrostowym. Czy to oznacza, że na rynki powraca hossa? Jest to jak najbardziej możliwy scenariusz, wnioskując po dotychczasowym zachowaniu rynku, ale na potwierdzenie potrzeba jeszcze przełamania poziomu oporu na 2960 punktów i to w sposób impulsywny. Wybicie tego szczytu będzie oznaczało zmianę scenariusza na wzrostowy, czyli na dokończenie piątej fali impulsu wzrostowego a obecny licznik falowy zostanie unieważniony. Tak długo jednak, jak nasz główny poziom odniesienia nie jest wybity, nadal obowiązuje obecny scenariusz falowy, w którym mamy obecnie do czynienia z formowaniem się kolejnej fali korekcyjnej. Jest to nowa fala, nowy cykl korekcyjny, niebędący częścią spadków z poziomu 2960 punktów. Jak do tej pory mamy wyraźne trzy fale wzrostowe, wiec równie dobrze może to być formacja Zyg-Zaka ABC albo pierwsze trzy fale impulsu wzrostowego. Wiadomo natomiast na pewno, że poziom 61% zniesienia Fibonacciego został wybity górą, wobec czego zasięg typowej korekty dla tego rodzaju formacji został już przekroczony, tak więc byki jak do tej pory były silne. Czy starczy im siły na wybicie poziomu oporu na 2900 i test ostatniego szczytu na 2960? Podejrzewam, że szybko się przekonamy.
EURUSD kończy pierwszą falę wzrostową po wybiciu z Klina
Próbę nowego licznika wzrostowego o charakterze impulsywnym na parze EURUSD można zacząć od wyznaczenia fal w tzw.: Klinie Początkowym, co też pokazałem na wykresie. Jak do tej pory, wybicie z długoterminowego Klina Kończącego w fali C korekty zakończyło się właśnie takim ruchem wzrostowym, którego szczyt jak do tej pory wypadł na poziomie 1.1348. Wygląda również na to, że formacja Klina została zakończona na tym poziomie a rynek wkroczył w krótkoterminowy cykl korekcyjny lokalnej fali (2) wyższego rzędu. Tak więc wszystko teraz zależy od tego, na jakim poziomie zakończy spadki korekcyjne fala (2). Nie może to być jednak poziom 1.1106, gdyż wtedy cały scenariusz wzrostowy o charakterze impulsywnym zostanie unieważniony. Najbliższe poziomy docelowe to 1.1264 oraz 1.1215.