PKN Orlen przejął od Grupy Lotos nie tylko aktywa, ale także zobowiązania. Okazuje się bowiem, że wciąż toczą się postępowania, w których Skarb Państwa chce zwrotu 92,5 miliona złotych, w tym podatku, którego kontrahenci Lotosu nie zapłacili przy transakcjach zakupu biokomponentów.
Sprawa ma swój początek kilkanaście lat temu, kiedy partnerzy Lotosu przygotowywali całą sieć powiązanych spółek, których jedynym celem miało być wyprowadzenie podatku VAT. Zobowiązania wobec Skarbu Państwa są związane z rozliczeniem VAT przy handlu paliwami w latach 2014 i 2015. Jak te doniesienia wpłynęły na kurs akcji PKN Orlen?
Grupa Lotos, a wyłudzenia VAT 
Według medialnych doniesień, Grupa Lotos miała dokonywać wielu zakupów biokomponentów w spółkach, które dopiero co powstały, pomijając przy tym światowych gigantów. Spółki te krótko istniały na rynku. Ich zadaniem było jedynie wypracowanie fikcyjnego zwrotu podatku VAT.
Podano, że grupa spółek, które współpracowały w łańcuchu wyłudzającym VAT, miała wystawiać faktury bez pokrycia. Stałym chwytem miał tutaj być przekręt na płyty CD. Firmy odliczały bowiem od podatku rzekomy VAT za płyty, który był dokładnie takiej wartości jak VAT za biokomponenty.
Następnie pieniądze były często wyprowadzane za granicę, “gdzie wypłacano je w gotówce i trafiały do beneficjentów oraz twórców tego przestępczego układu. Grupa Lotos miała przy tym w ogóle nie weryfikować swoich kontrahentów, którzy byli kompletnie nieznani na rynku paliw i petrochemii”.
Co na to PKN Orlen?
Rzeczniczka PKN Orlen Edyta Olkowicz przyznaje, że wraz z fuzją Orlenu z Lotosem, koncern przejął nie tylko aktywa Grupy Lotos, ale także zobowiązania wobec Skarbu Państwa związane z rozliczeniem VAT przy handlu paliwami w latach 2014-2015.
Te rozliczenia podatkowe Grupy Lotos z tych lat są obecnie przedmiotem kontroli skarbowej. Zgodnie z informacjami zawartymi w sprawozdaniu finansowym Lotosu za pierwszy kwartał 2022 roku, spółka wykazała rezerwę w związku z postępowaniami organów kontroli skarbowej na łączną kwotę 92,5 miliona złotych. To właśnie na taką kwotę opiewają zatem roszczenia Skarbu Państwa względem Grupy Lotos.
Jak akcje PKN Orlen zareagowały na te doniesienia?
Jak nietrudno się domyślić, na powyższe wieści inwestorzy zareagowali jednoznacznie negatywnie. W konsekwencji kurs akcji PKN Orlen otworzył dzisiejszą sesję na poziomie 63.70 PLN, podczas gdy w piątek kurs zamknięcia wyniósł 64.26 PLN.
Mało tego – w kolejnych godzinach spadki były kontynuowane. W efekcie, podczas dzisiejszej sesji akcje PKN Orlen tracą już około 2,2%, co sprawia, że koncern jest w ten poniedziałek aktualnie trzecią najsłabszą spółką z indeksu WIG20.
Co dalej?
Czy przecena akcji Orlenu będzie kontynuowana? Wydaje się, że inwestorzy wycenili już ujawnione dziś wieści. O ile więc nie pojawią się kolejne doniesienia obciążające Grupę Lotos, sytuacja ta nie powinna wpłynąć w ujęciu długofalowym na akcje PKN Orlen.