Fundusz indeksowy to rodzaj funduszu inwestycyjnego, który ma odpowiednio przygotowany portfel inwestycyjny tak, żeby śledzić indeksy giełdowe takie, jak np. S&P 500. Wyróżnia się on szeroką ekspozycją na rynku, niskimi kosztami operacyjnymi oraz niskimi obrotami portfela.
[cmsmasters_sidebar shortcode_id=”jnlvyohb25″ sidebar=”midzy-postami-250×300″ classes=”reklamamobile”]
Fundusze indeksowe są uważane za świetne portfele podstawowe dla kont emerytalnych. Warren Buffett, czyli jeden z najbardziej rozpoznawalnych inwestorów polecił fundusze indeksowe jako idealną przystań dla oszczędności. Powiedział on, że lepiej, żeby przeciętny inwestor kupił po niskich cenach akcje wszystkich spółek z S&P 500, niż wybierał samodzielnie akcje do inwestowania.
Jak działa fundusz indeksowy?
Fundusz indeksowy jest w pewnym sensie pasywny. Nie ma tu osoby, która aktywnie zarządza portfelem, szuka okazji inwestycyjnych, określa, kiedy akcje sprzedawać, a kiedy kupować. Zamiast tego buduje się portfel, którego wyniki odzwierciedlają papiery wartościowe określonego indeksu. Na praktycznie każdym rynku finansowym istnieje co najmniej jeden indeks finansowy, którego akcję można śledzić. Przykładowo w Stanach Zjednoczonych najczęściej fundusze indeksowe śledzą indeks S&P 500, ale mogą też śledzić np. indeks DJIA, Russell, NASDAQ Composite.
Ogólnie rzecz biorąc, portfel funduszu indeksowego zmienia się tylko wtedy, jeżeli zmieniają się spółki w indeksie.
Ponadto, żeby odzwierciedlić dokładnie wyniki finansowe śledzonego indeksu zarządzający portfelem mogą stosować indeks ważony, aby zrównoważyć procent różnych papierów wartościowych, co pozwala lepiej odwzorować wyniki indeksu.
Fundusze indeksowe oznaczają niższe koszty
Jako jedną z największych zalet funduszy indeksowych podaje się często niższy wskaźnik kosztów zarządzania. Wskaźnik ten obejmuje wszystkie koszty operacyjne takie jak np. opłaty transakcyjne, płatność na rzecz doradców, analityków, podatki i opłaty księgowe.
Ze względu na to, że w funduszach indeksowych powielane są po prostu wyniki finansowe indeksów, to zmniejszają się koszty związane z płatnościami na rzecz doradców, analityków i innych osób, które pomagają w znalezieniu odpowiedniej okazji inwestycyjnej.
Natomiast firmy, które aktywnie zarządzają funduszem, ponoszą więcej opłat transakcyjnych, mają większe kadry, co przekłada się na wyższe koszty prowadzenia działalności.
Mniejsze koszty zarządzania funduszami przekładają się na zyski akcjonariuszy. Dlatego często fundusze indeksowe kosztują mniej niż jeden procent, a nawet mniej niż pół procent, podczas gdy koszty klasycznych, zarządzanych funduszy wahają się od 1% do nawet 2,5%.
Czy fundusze indeksowe dają lepsze zwroty?
Warto przejrzeć się zwrotom, jakie dają fundusze indeksowe. Niższe koszty zarządzania pozwalają osiągać lepszą wydajność. Warto przyjrzeć się danom SPIVA Scorecard – https://us.spindices.com/spiva/#/reports, które porównują wyniki S&P 500 z innymi funduszami. Wiele klasycznych funduszy inwestycyjnych ma gorsze wyniki niż fundusze indeksowe.
Jednakże warto zauważyć, że fundusze indeksowe nie próbują pokonać rynku, ich strategia opiera się na teorii, że rynek zawsze wygrywa.
Dlatego też założeniem funduszy indeksowych jest to, że zarządzanie pasywne przyniesie zyski w perspektywie długoterminowej. Jednakże warto zauważyć, że przy krótszych okresach to klasyczne fundusze dają lepsze wyniki. Dane SPIVA pokazują, że w ciągu roku 64% funduszy inwestycyjnych o dużej kapitalizacji osiągnęło gorsze wyniki niż S&P 500. Oznacza to, że ponad jedna trzecia osiągnęła lepsze wyniki w tym okresie.
Warto też zwrócić uwagę na raport „Best Mutual Funds 2019”, w którym są przytoczone fundusze osiągający średni roczny zwrot na poziomie od 10% do nawet 19%, w porównaniu z wzrostem 13,12% indeksu S&P 500 jest to wynik lepszy.
Podsumowanie
Fundusze indeksowe można uznać, za stosunkowo bezpieczną formę inwestycji długoterminowej dla osób, które nie lubią ryzyka. Niskie koszty zarządzania połączone ze względnie stabilnymi wzrostami rynków sprawiają, że w długoterminowej perspektywie są zwykle dobrą inwestycją. Chociaż należy zaznaczyć, że spadki nie są wykluczone, czego przykładem jest fundusz S&P 500, gdzie kryzys w 2008 roku sprawił, że poziom z października 2007 roku został przekroczony ponownie dopiero na początku 2013, czyli po ponad 5-ciu latach.